głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika orginal_rude_boy_style

Podobno ludzie nie mogą spać kiedy się boją. Ale przychodzi taki moment  kiedy rzeczywistość staje się nie do zniesienia i wtedy właśnie śpi się dużo. Bo jak się śpi  to nie trzeba się martwić  nie trzeba się bać  nie trzeba podejmować decyzji.

uklajowa dodano: 23 kwietnia 2015

Podobno ludzie nie mogą spać kiedy się boją. Ale przychodzi taki moment, kiedy rzeczywistość staje się nie do zniesienia i wtedy właśnie śpi się dużo. Bo jak się śpi, to nie trzeba się martwić, nie trzeba się bać, nie trzeba podejmować decyzji.

Gdy się człowiek porządnie i długo wypłacze  na ogół robi mu się lepiej  nawet jeśli okoliczności się nie zmieniły.

uklajowa dodano: 23 kwietnia 2015

Gdy się człowiek porządnie i długo wypłacze, na ogół robi mu się lepiej, nawet jeśli okoliczności się nie zmieniły.

Potrafię zezłościć się w kilka sekund  płakać z błahych powodów  psuć komuś dzień jeśli sama mam nieciekawy. Odgryzam się kiedy tylko mogę. I tak już zostanie.

uklajowa dodano: 23 kwietnia 2015

Potrafię zezłościć się w kilka sekund, płakać z błahych powodów, psuć komuś dzień jeśli sama mam nieciekawy. Odgryzam się kiedy tylko mogę. I tak już zostanie.

Najgorsze są wieczory  kiedy nagle w głowie pojawiają się wspomnienia. Przez to  zamiast iść do przodu  zatrzymujemy się. Zamiast zrozumieć  że są to pozamykane rozdziały Twojego życia  nie przestajesz rozmyślać  łudząc się  że dawne czasy kiedykolwiek powrócą.

sweetdefeat dodano: 22 kwietnia 2015

Najgorsze są wieczory, kiedy nagle w głowie pojawiają się wspomnienia. Przez to, zamiast iść do przodu, zatrzymujemy się. Zamiast zrozumieć, że są to pozamykane rozdziały Twojego życia, nie przestajesz rozmyślać, łudząc się, że dawne czasy kiedykolwiek powrócą.

Smuci mnie fakt  że więcej pocieszenia znajduję tu  niż w ramionach swojego ukochanego...

sweetdefeat dodano: 22 kwietnia 2015

Smuci mnie fakt, że więcej pocieszenia znajduję tu, niż w ramionach swojego ukochanego...

Te wszystkie dziecinne zagrania  nie odzywanie się tylko po to  aby zniechęcić mnie do siebie. Nie dawanie odpowiedzi ani szans na związek tylko dlatego  że chciał tylko zaliczyć. Zrywanie przez smsa  internet  czy kiedyś tak popularne gadu gadu. Umyślne zdradzanie  pisanie z innymi  bo myśleli  że się nie dowiem  kłótnie o byle co  odchodzenie i powroty  robienie nadziei na coś  co było niemożliwe  nocne wykradanie się z domu na umówione spotkania  niespełnione obietnice... Dobrze  że NIEKTÓRZY z tego wyrośli...

sweetdefeat dodano: 22 kwietnia 2015

Te wszystkie dziecinne zagrania, nie odzywanie się tylko po to, aby zniechęcić mnie do siebie. Nie dawanie odpowiedzi ani szans na związek tylko dlatego, że chciał tylko zaliczyć. Zrywanie przez smsa, internet, czy kiedyś tak popularne gadu-gadu. Umyślne zdradzanie, pisanie z innymi, bo myśleli, że się nie dowiem, kłótnie o byle co, odchodzenie i powroty, robienie nadziei na coś, co było niemożliwe, nocne wykradanie się z domu na umówione spotkania, niespełnione obietnice... Dobrze, że NIEKTÓRZY z tego wyrośli...

Zakopane  lato 2011. Tylko siostra  szwagier  TY i ja. Termy Bania  najlepsze a zarazem najgorsze wakacje w moim życiu. Myślałam  że gdy zobaczysz mnie w bikini  zobaczysz moje ciało  które jak na mój wiek było naprawdę DOBRZE rozwinięte  coś się stanie. Faktycznie  robiłeś jakieś zaloty  ale wydaje mi się  że szwagier nagadał Ci jakiś pierdół. No w końcu ja miałam tylko 17 lat  a Ty 26. Dla niego to było nie pojęte  że mógłbyś się kręcić wokół dziecka. I może dobrze  że w końcu  choć bez uprzedzenia  się wycofałeś. Coś w tych myślach było prawdą. Zastanawiam się tylko kto tak naprawdę był tym  dzieckiem . Bo wiesz  ja mimo  że byłam nastolatką  potrafiłabym powiedzieć prosto z mostu  żeby ktoś nie robił sobie nadziei. A nie owijać w bawełnę  pisać słodkie sms'y  prosić o spotkania  przychodzić do moich rodziców na obiad  wyciągać na przejażdżki  rozmawiać  odwozić z imprezy do domu  opiekować się i z dnia na dzień tak po prostu zniknąć    puff . Bajka skończona.

sweetdefeat dodano: 22 kwietnia 2015

Zakopane, lato 2011. Tylko siostra, szwagier, TY i ja. Termy Bania, najlepsze a zarazem najgorsze wakacje w moim życiu. Myślałam, że gdy zobaczysz mnie w bikini, zobaczysz moje ciało, które jak na mój wiek było naprawdę DOBRZE rozwinięte, coś się stanie. Faktycznie, robiłeś jakieś zaloty, ale wydaje mi się, że szwagier nagadał Ci jakiś pierdół. No w końcu ja miałam tylko 17 lat, a Ty 26. Dla niego to było nie pojęte, że mógłbyś się kręcić wokół dziecka. I może dobrze, że w końcu, choć bez uprzedzenia, się wycofałeś. Coś w tych myślach było prawdą. Zastanawiam się tylko kto tak naprawdę był tym "dzieckiem". Bo wiesz, ja mimo, że byłam nastolatką, potrafiłabym powiedzieć prosto z mostu, żeby ktoś nie robił sobie nadziei. A nie owijać w bawełnę, pisać słodkie sms'y, prosić o spotkania, przychodzić do moich rodziców na obiad, wyciągać na przejażdżki, rozmawiać, odwozić z imprezy do domu, opiekować się i z dnia na dzień tak po prostu zniknąć - "puff". Bajka skończona.

Zabiłam wszystko  co czułam.

uklajowa dodano: 22 kwietnia 2015

Zabiłam wszystko, co czułam.

Przykro mi  że nie widzisz we mnie tego  co chciałabym żebyś widział. Że nie wspierasz mnie tak   jak na to zasługuję. Że nie ma Cię przy mnie wtedy  gdy najbardziej tego potrzebuję. Że nie tęsknisz za mną tak bardzo  jak ja za Tobą. Wszystko jest nie tak jak być powinno. Nawet ja  nie jestem już taka  jaką powinnam być...

sweetdefeat dodano: 21 kwietnia 2015

Przykro mi, że nie widzisz we mnie tego, co chciałabym żebyś widział. Że nie wspierasz mnie tak , jak na to zasługuję. Że nie ma Cię przy mnie wtedy, gdy najbardziej tego potrzebuję. Że nie tęsknisz za mną tak bardzo, jak ja za Tobą. Wszystko jest nie tak jak być powinno. Nawet ja, nie jestem już taka, jaką powinnam być...

Byłam na imprezie  stałam na balkonie i paliłam papierosa. Jak się okazało na tej samej imprezie był też mój były. Podszedł do mnie i zagadał. Mówił  że tylko mnie kochał i że chciałby do mnie wrócić. Wręcz mnie błagał  żebyśmy byli znowu razem. Popatrzyłam na Niego... Roześmiałam się mu w twarz i wyszłam z imprezy odpalając kolejnego papierosa.

sweetdefeat dodano: 21 kwietnia 2015

Byłam na imprezie, stałam na balkonie i paliłam papierosa. Jak się okazało na tej samej imprezie był też mój były. Podszedł do mnie i zagadał. Mówił, że tylko mnie kochał i że chciałby do mnie wrócić. Wręcz mnie błagał, żebyśmy byli znowu razem. Popatrzyłam na Niego... Roześmiałam się mu w twarz i wyszłam z imprezy odpalając kolejnego papierosa.

 Weź mnie  ja umrę przy tobie. Nie lubię świata.

jachcenajamaice dodano: 21 kwietnia 2015

"Weź mnie, ja umrę przy tobie. Nie lubię świata."

Myślę  że naj­trud­niej­sza rzeczą w przy­wiąza­niu jest poz­wo­lić te­mu odejść.

jachcenajamaice dodano: 21 kwietnia 2015

Myślę, że naj­trud­niej­sza rzeczą w przy­wiąza­niu jest poz­wo­lić te­mu odejść.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć