 |
mam blizny na całym ciele
po jego pocałunkach.
|
|
 |
nie naprawimy tego jak
Grubson, nie podbijemy
świata jak Fenix i nie
poczujemy się dobrze jak
Sobota. nie poznamy tego
stanu jak Junior Stres i
spadniemy jak Pezet.
zrozum, kochanie,
zjebaliśmy to.
|
|
 |
możesz mieć mnie w dupie. w
sumie to fajnie, że wogóle
gdzieś mnie masz.
|
|
 |
Mam ochotę się upić, nawalić,
uchlać, najebać. Wszystko jedno.
Byle tylko znieczuliło.
|
|
 |
spotkanie po pół roku. siedzieliśmy na wyspie bolko, tam gdzie umówiłam się z nim pierwszy raz. rozmawialiśmy o szkole, ludziach, o tym co działo się z naszym życiu przez tak długi czas.- zmieniłaś się,gdy byliśmy razem byłaś inna- jaka?-naturalna,co się z tobą stało?- chwycił mnie silnie za ramiona- chce żebyś była szczęśliwa,rozumiesz? wiem że nam nie wyszło,ale tak czasem się zdarza. -Czasem?! nie miałeś do mnie szacunku, traktowałeś mnie jak zwykłą dziwke! byłam Ci potrzebna tylko po to żebyś umilił sobie czas!-wykrzyczałam a on puścił mnie i położył się na łące i zaczął się śmiać-fakt. udało mi się to całkiem nieźle. do tej pory mnie kochasz-Nie Kocham Cię,rozumiesz? jesteś dla mnie nikim. nie masz pojęcia ile dla mnie znaczyłeś!i nikt nigdy nie zrobi dla Ciebie tyle co ja!-podniosłam się i poszłam przed siebie, a on tylko wstał i krzyknął- wiem! dlatego Cię Kocham. i nigdy więcej go nie spotkałam.
|
|
 |
pobawmy się w chowanego.
schowam się do twojego serca
|
|
 |
Miałam dzisiaj wenę i
narysowałam Ciebie. Rysowanie
penisa, zwanego potocznie
chujem, nie jest takie trudne.
|
|
 |
Myślę, że mogłabym mieć 5 żyć.
Chodziłabym do 5 różnych szkół,
mieszkałabym 5 różnych
miejscach i 5 razy zakochałabym
się w tej samej osobie.
|
|
 |
Są takie piosenki przy których
zatykasz uszy i zdjęcia dla
których zamykasz oczy. Są też
zapachy, których wolisz nie
pamiętać oraz usta, dla których
zrezygnowałabyś ze świata.
|
|
 |
mogłabym wsiąść teraz w
jakikolwiek pociąg, nałożyć
słuchawki na uszy, zamknąć
oczy i wypierdolić na drugi
koniec Polski.
|
|
 |
za nią stanę zawsze, nieważne
z kogo zrobię sobie wroga -
jest moją najlepszą
przyjaciółką. wie o mnie tyle
dobrych ale również i złych
rzeczy i mimo to nadal mnie
szanuje. ile razy była w
drodze do mnie, kiedy
problemy wygrywały nade
mną. przy niej jestem w stu
procentach sobą i nie muszę
się bać, że coś nie będzie jej
się podobało. ona akceptuje
mnie całą. nie patrzy na
wady. możemy się na siebie
obrażać milion razy na dzień,
możemy się kłócić o głupie
drobnostki, a i tak zaraz się
do siebie odzywamy, walczymy
o naszą przyjaźń, bo nie
umiemy bez siebie żyć.
według mnie to jest przyjaźń,
bycie ze sobą w trudnych
sytuacjach, jak i w tych
łatwych. bezgraniczne
zaufanie. tyle wspaniałych,
niepowtarzalnych wspomnień.
|
|
 |
bądź moim pudełkiem lodów,
które jem gdy jest mi źle.
bądź moją muzyką, której
słucham o każdej porze dnia.
bądź moim szalikiem, w
którym zakrywam całą swoją
twarz. bądź paczką żelek,
którą jem, gdy mi się nudzi.
bądź ciepłą herbatą, która
ogrzewa mnie w mroźne dni.
bądź moim pamiętnikiem,
który zna wszystkie moje
sekrety. bądź moją nutellą,
którą jem gdy płacze. bądź
moją kołdrą, w którą wtulam
się co noc. bądź kimś
najważniejszym w moim życiu
|
|
|
|