 |
 |
jedyne co mnie tu trzyma to grawitacja .
|
|
|
|
po prostu pojawił się znów i zrobił mi tym tyle nadziei.
|
|
|
|
|
Każdy w swoim życiu poznał osobę, którą zapamięta na całe życie, nawet jeśli spędził z nią dzień czy dwa.
|
|
|
|
|
Każdy w swoim życiu poznał osobę, którą zapamięta na całe życie, nawet jeśli spędził z nią dzień czy dwa.
|
|
|
|
|
Wróciłam, a Ty nawet na to nie reagujesz. Nie widzisz tego, nie chcesz widzieć. Nie obchodzi Cię w ogóle mój powrót. Nie zastanawiałeś się co u mnie, nie pisałeś, ani tym bardziej nie dzwoniłeś, aby sprawdzić, czy jeszcze żyję chociaż miałeś do tego pełne możliwości. Nie zachowywałeś się, jak prawdziwy przyjaciel, lecz jak ktoś, kto chciałby mieć już całkowity spokój od naszej znajomości. Tylko powiedz mi proszę, dlaczego? Dlaczego zrobiłeś mi tą nadzieję, której tak bardzo pragnęłam, i której potrzebowałam, aby przetrwać przez najbliższe tygodnie. Dlaczego pozwoliłeś mi się do siebie zbliżyć w tak niebanalnie prosty i szybki sposób, aby większość uczuć, łącznie z tymi, w których była mowa o tym, jak mi na Tobie zależy, wróciła? Dlaczego nie powstrzymałeś tego wszystkiego, dlaczego nie hamowałeś nas, kiedy doszliśmy do takiego zbliżenia, które nie powinno nigdy więcej nastąpić?
|
|
|
|
uwielbiam czuć twoją obecność, zdecydowanie wolę jak jesteś niż jak cię nie ma.
|
|
|
|
pokochaj jeszcze raz, robiłeś to tak idealnie.
|
|
|
|
kiedyś na widok twojego zdjecia z jakąś dziewczyną zaczęłabym płakać, dziś gdy je zobaczyłam uśmiechnęłam się i powiedziałam po cichu sama do siebie 'szcześcia', najwidoczniej dorosłam już do tego by prawdziwie kochać.
|
|
|
|
chciałabym zakochać się tak jak moja babcia w moim dziadku, mama w tacie, chciałabym znów poczuć to ciepło, którym darzyłeś moje serce, ciało, duszę i całą mnie. chce znów być szcześliwa, budzić się z uśmiechem czytając twojego sms'a na przywitanie, chce, żeby znów wszystko było tak cudowne, proste i bez zmartwień, chce to znów przeżyć ale już nie z tobą, tylko z kimś innym, chce być dla kogoś całym światem, tak jak kiedyś ty byłeś moim, chce po prostu czuć, że żyję..
|
|
|
|
|
Patrząc na Twoje zachowanie, widzę, że zrobiłeś mi wielką przysługę zrywając. Dziękuję./esperer
|
|
|
|
|
Są momenty kiedy tak kurewsko tęsknie, kiedy nie mogę sobie już poradzić z otaczającą mnie rzeczywistością. Nienawidzę przepłakanych nocy, przygryzionych warg i łamiącego się serca. Wspomnienia bolą, choć przecież nawet nie mogę ich dotknąć. Są momenty, kiedy chcę się wyć z żalu i bezradności. Są też momenty, kiedy mam kompletnie wyjebane. Wciskam się w ładne ciuchy, idę na imprezę ze znajomymi i u przypadkowych facetów zostawiam swój ból. Nie umiem się określić, nie wiem czy zaczynam żyć czy umierać./esperer
|
|
|
|
|
Czasami po prostu musisz odpuścić. Nie dlatego, że Ci nie zależy, ale dlatego, że w pewnym momencie duma powinna być najważniejsza, bo potem tylko ona Ci zostaję. Musisz rozkurczyć palce i puścić coś, co do tej pory tak mocno próbowałaś utrzymać. Nie zapomnisz, ale łzy będą kapać z wysoko podniesionych policzków, spadając zaraz u Twoich dziesięcio-centrymetrowych szpilek. Serce od razu Ci się nie zrośnie, ale za jakiś czas spojrzysz w przeszłość i pomyślisz, że straciłaś wszystko, ale nigdy nie straciłaś poczucia własnej wartości./esperer
|
|
|
|
Dodaj komentarz
