 |
Nie będę Cię przepraszać, pewnie zrobię to znów
|
|
 |
cały wieczór mnie pociągasz więc nie mówmy o poglądach
|
|
 |
a ona pocałowała mnie w czoło i powiedziała, że musi odejść
|
|
 |
chociaż mówisz, że jest kurwą, to nie oddasz jej za nic. ranicie się wzajemnie, ale tak, żeby nie zabić
|
|
 |
Są rzeczy których nie mówi się nikomu — może tylko gołym ścianom, w zimnym łóżku, pustym domu. Później nocy. Kiedy oczy na świat otwierają się bardziej. Pryzmat nijakości rozwiewa obawy. Marzenia gniją w obojętności potrzeb. A my przewracając je z boku na bok, istniejemy w słabej iluzji ich znaczeń.
|
|
 |
Czasem nie lubię swojego domu.
W domu płacze się.
|
|
 |
Bo prawdziwym mężczyzną jest ten, kto kocha swoją kobietę bez względu na wszystko. Nie zważa na to czy ma makijaż, jeden kilogram więcej, czy mniej, jest w dresie, czy sexownej sukience. Prawdziwy mężczyzna to taki, który kocha bezwarunkowo.
|
|
 |
żar tej nocy, żal gdy dotyk nie jest tym, czym był zazwyczaj
|
|
 |
Czujesz jak wzrasta tętno , nie ma odwrotu cóż to już pękło.
|
|
 |
Jestem przekonana, że najważniejszą decyzją, jaką podejmuje istota ludzka, jest wybór, z kim spędzi życie, może już do końca.
|
|
 |
Tego się nie da naprawić. To jest źle zepsute.
|
|
 |
Jeszcze wczoraj tętniło we mnie szczęście, a dzisiaj jest mi to zupełnie obojętne.
|
|
|
|