 |
i jakby nam było mało rzeczywistych klęsk i cierpień- dobijemy się słowami
|
|
 |
za dzieciaka miałem ciężko i ciągle czekam na przełom, a mam sporo za uszami, chociaż golę łeb na zero
|
|
 |
najmądrzej używki traktować rozrywkowo, a jak szukasz do nich wiary to cię styra hardcorowo
|
|
 |
nie lubię być miły kiedy tego nie czuję, tylko dlatego, że ktoś tego potrzebuje
|
|
 |
jestem wyszczekany, bo za dzieciaka żyłem jak pies. w domu widziałem przykre sceny, ale chyba o tym wiesz
|
|
 |
to, co było między nami, równo i bez słowa podzieliliśmy między siebie
|
|
 |
przestały mnie dziwić spotkania przy kreskach
|
|
 |
może to ty jesteś moją pamięcią i niepamięcią. i wszystkim, co tylko czuję przez ciebie. wszystkim, co w ogóle czuję.
|
|
 |
bez ciebie ja naprawdę nie mam co robić w wielkim świecie
|
|
 |
gdyby ciebie nie było, musiałbym cię wymyślić
|
|
 |
ustabilizuje się, jak będę miał dwadzieścia siedem. póki co pod klubem stoję, no i, kurwa, trochę wieje
|
|
 |
wjeżdżają nad ranem, ostatni telefon, pozdrawiam mamę. wiesz co jest grane. złapali mnie z gramem, to u nas karane
|
|
|
|