 |
siedząc zaspana przed kompem naglę zobaczyłam żółte słoneczko w prawym , dolnym roku mego monitora. tak ! jest dostępny ! chwila euforii . napisać czy nie . naglę wszystko wróciło od nowa a przecież od miesiąca staram się o Tobie zapomnieć . czekam , może napiszesz . może za mną tęsknisz , może brakuje Ci mojej obecności . mijają sekundy , minuty , godziny . a ja głupia , zakochana piętnastolatka nadal czekam na jakikolwiek znak życia z Twojej strony ...//czytajmnieukradkiem
|
|
 |
Wieczór wśród znajomych, wszyscy się bawią, nie było dawno okazji aby się spotkać. Niby super impreza, każdy śmiał się, bawił, alkohol lał się po stole. A ona ? Ona nie miała na nic ochoty. Z trudem przełykała kolejne kieliszki, sztucznie uśmiechała się, udawała że uczestniczy w rozmowie. Choć tak naprawdę była myślami tam gdzie nie powinna... przy nim. Nie dała nic po sobie poznać. Jak, ona, zawsze idealna i dumna, mogłaby przyznać się do takiej życiowej porażki...
|
|
 |
Zrobiła już porządek w swoim życiu, bo minęło przecież tyle czasu. Wstała rano, pełna energii, do tego stopnia że postanowiła posprzątać i swój pokój. Zaczęła od szafki z kosmetykami. Zauważyła butelkę z perfumami na dnie. Psiknęła.... Zapach przypomniał jej to co było, kojarzył się z nim, wróciły wspomnienia. Nie zdołała dokończyć sprzątania, bo taki sam bałagan miała znów w głowie...
|
|
 |
Nie potrafisz zrobić kroku w przód, nie chcesz robić kroku w tył... Depczesz w miejscu a to rani.... zdecyduj się !
|
|
 |
Stwarzała pozory silnej, nikt nie podejrzewał, że cierpi z powodu jego braku. Pewnego dnia przy przegranej w chińczyka wybuchnęła płaczem... nie potrafi się bawić,przegrywać ? Potrafi ... ale ta mała porażka przebrała miarkę cierpień w jej życiu...
|
|
 |
Zawsze są 2 opcje. Możesz ciągle się wycofywać bo jesteś skończonym dupkiem a możesz wycofywać się ze strachu .... Mogę Cię kochać a mogę Cię nienawidzić... W pierwszym przypadku wierzę w drugą, tym samym w drugim wybieram pierwszą ..... i tak na zmianę ....
|
|
 |
W ciągu kilku minut potrafię z uśmiechem na ustach myśleć o Tobie, wspominać dobre chwile, ze łzami w oczach zdawać sobie sprawę, że to nigdy nie powróci i mrużyć oczy ze złości przypominając sobie to co było między nami źle. Powiedz proszę, że to już nie miłość, że zrobiłam choć mały postęp...
|
|
 |
Zawsze była inteligentna i błyskotliwa, miała urodę, od rodziców otrzymywała wszystko co chciała. Maturę zdała na 100%, ale co z tego, kiedy wychodząc ze szkoły zazdrościła koleżankom które dostały 30% ale czekał na nie chłopak z kwiatkiem. Jej wynikiem interesowali się tylko wydzwaniający rodzice, zrozumiała, że czegoś brakuje w jej poukładanym życiu.... :(
|
|
 |
W jednej chwili straciłam nadzieję, zobaczyłam Cię z inną, byłam wściekła ale poczułam ulgę. Usiadłam, poukładałam sobie wszystko w głowie. I co ? Musiałeś znowu podejść i gadać jakby nigdy nic ?
|
|
|
|