 |
Stanęła na parapecie, popatrzyła przez chwilę w dół zamknęła oczy i szepcząc słowa pożegnania skoczyła. A na nocnym stoliku zostawiła list "Mamo to jest jego numer zadzwoń i powiedz, że zawsze będę go kochać"
|
|
 |
-Mam raka. – Co? - Mam raka serca. - a co on robi? - z dnia na dzień przez brak Twojej miłości wyżera mi coraz większą dziurę w sercu, ale nie przejmuj się, zajmuj się podrywaniem, jak mi wyżre całe serce to zapomnę o Tobie. - ale wtedy umrzesz. -dla Ciebie przecież i tak już dawno umarłam.!
|
|
 |
A jej serce jakby skute lodem, od tamtego dnia nie umie już okazywać uczuć.
|
|
 |
nic nie jemy, nie pijemy, i robimy to co chcemy, tak się właśnie ładujemy, my po prostu balujemy!
|
|
 |
kocham Cię. pomimo tego, że mnie już tyle razy zraniłeś. pomimo tych wszystkich olewek i słów, które mono zabolały. kocham Cię pomimo wszystko, kurwa.
|
|
 |
- ogarnij dupe. - a Ty ogarnij uczucia dupku.
|
|
 |
ona ma z orange, on z plusa. nie można powiedzieć, że to miłość przez sms'y - nie mają do siebie darmowych.
|
|
 |
przytulam Cię codziennie. to znaczy, Twoje zdjęcie ale kij w to.
|
|
 |
nie mogę uwierzyć w to, że za cztery dni ze szkoły nie będę wracała z plecakiem, tylko ze świadectwem.
|
|
 |
jestem ciekawa jaką miała minę i jak zareagowała, kiedy zobaczyła mój status na facebooku 'w związku' a przy tym Jego imię i nazwisko.
|
|
 |
kocham Twój uśmiech, ale bardziej to jak podnosisz brwi, kiedy czegoś nie rozumiesz. jednak nic nie przebije Twoich brązowych oczu, je kocham ponad wszystko.
|
|
|
|