głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika opusmagnum

przekomiczne są dla Mnie te niunie  które późną nocą usilnie starają się wychwytać każdego naiwniaka  jaki przejdzie ich ulicą. szepczą jakieś ponętne słówko na ucho oczekując na jakikolwiek gest z Jego strony. bywa  że uda im się zaciągnąć go tam  gdzie ich miejsce.a jeśli nie  to z wielką premedytacją i przepełnioną w wulgaryzmy gębą wypominają  że nie są zwykłymi szmatami. fakt  zwykłymi może nie  za to charakterystycznie kurewskimi i niezwykle dającymi dupy za marny świstek papieru.

endorfine dodano: 24 stycznia 2012

przekomiczne są dla Mnie te niunie, które późną nocą usilnie starają się wychwytać każdego naiwniaka, jaki przejdzie ich ulicą. szepczą jakieś ponętne słówko na ucho oczekując na jakikolwiek gest z Jego strony. bywa, że uda im się zaciągnąć go tam, gdzie ich miejsce.a jeśli nie, to z wielką premedytacją i przepełnioną w wulgaryzmy gębą wypominają, że nie są zwykłymi szmatami. fakt, zwykłymi może nie, za to charakterystycznie kurewskimi i niezwykle dającymi dupy za marny świstek papieru.

szczęście jest wtedy  gdy czytając wiadomość idiotycznie śmiejesz się do siebie. gdy banan wyskakuje Ci na twarzy na widok pewnej osoby. gdy będąc w jej towarzystwie czujesz się swobodnie. gdy masz komu się wygadać i wyżalić z pewnością  że to będzie trwać zawsze.

endorfine dodano: 24 stycznia 2012

szczęście jest wtedy, gdy czytając wiadomość idiotycznie śmiejesz się do siebie. gdy banan wyskakuje Ci na twarzy na widok pewnej osoby. gdy będąc w jej towarzystwie czujesz się swobodnie. gdy masz komu się wygadać i wyżalić z pewnością, że to będzie trwać zawsze.

Za Nią  za Nią bym była w stanie zabić każdego skurwysyna który złamie Jej serce. Jest moją najlepszą przyjaciółką. Ona mnie rozumie i Ona mnie kurwa zawsze podnosi na duchu..Jak by coś się JEJ stało  bym się zabiła .. Po prosu bez Niej mój świat jest szary  i za Nią dziękuję Bogu

endorfine dodano: 24 stycznia 2012

Za Nią, za Nią bym była w stanie zabić każdego skurwysyna który złamie Jej serce. Jest moją najlepszą przyjaciółką. Ona mnie rozumie i Ona mnie kurwa zawsze podnosi na duchu..Jak by coś się JEJ stało, bym się zabiła .. Po prosu bez Niej mój świat jest szary, i za Nią dziękuję Bogu

mieć kogoś kto w odpowiednim momencie sprowadzi cię na lepszą drogę . ♥

endorfine dodano: 24 stycznia 2012

mieć kogoś kto w odpowiednim momencie sprowadzi cię na lepszą drogę . ♥

najważniejsze w życiu jest poczucie bezpieczeństwa i pełnego szczęścia   bez udawanych uśmiechów i sztucznych gestów . ciągłego powtarzania   jest dobrze   gdy tak naprawdę nie jest. bez cichych szlochów w zaciszu czterech ścian zamkniętych na szczelny zamek . kolejnego papierosa cicho wypalającego się w ustach . już prawie pustej butelki po kolejnym tanim winie w którym próbujesz zatopić smutki .

endorfine dodano: 24 stycznia 2012

najważniejsze w życiu jest poczucie bezpieczeństwa i pełnego szczęścia , bez udawanych uśmiechów i sztucznych gestów . ciągłego powtarzania " jest dobrze " gdy tak naprawdę nie jest. bez cichych szlochów w zaciszu czterech ścian zamkniętych na szczelny zamek . kolejnego papierosa cicho wypalającego się w ustach . już prawie pustej butelki po kolejnym tanim winie w którym próbujesz zatopić smutki .

Bo tak dobrze mieć Ciebie tak blisko  mówić o tym co boli  co gryzie sumienie  mówić po prostu wszystko.

endorfine dodano: 24 stycznia 2012

Bo tak dobrze mieć Ciebie tak blisko, mówić o tym co boli, co gryzie sumienie, mówić po prostu wszystko.

Mam dość   wszystkiego. Pustych słów   będzie dobrze . Nikt nie wie co naprawdę czuje. Jak każdego dnia staram się walczyć z tym wszystkim. znają tylko tą szczęśliwą i uśmiechniętą dziewczynę. Której z dnia na dzień wali się świat .

endorfine dodano: 24 stycznia 2012

Mam dość , wszystkiego. Pustych słów - będzie dobrze . Nikt nie wie co naprawdę czuje. Jak każdego dnia staram się walczyć z tym wszystkim. znają tylko tą szczęśliwą i uśmiechniętą dziewczynę. Której z dnia na dzień wali się świat .

to nie jest normalne   że gdy przechodzę przez ulicę specjalnie nie wyjmuję słuchawek z uszu żeby nie słyszeć czy jedzie samochód   zagryzam mocno dolną wargę z nadzieją   że wpadnę pod auto i skończą się wszystkie problemy . jedząc tabletki na ból głowy specjalnie biorę więcej z myślą   że coś mi się stanie . robiąc sobie dziary żyletką na ręce mam nadzieję   że przez przypadek zahaczę o żyły i pozwolę się wykrwawić . idąc do szkoły biorę śliskie trampki myśląc   że poślizgnę się na śliskim chodniku i uderzając głową o beton po prostu zejdę . to nie jest normalne   że prawie codziennie piszę listy pożegnalne i chowam je do niebieskiej skrzynki którą chowam za stertą rupieci . codziennie śnię o śmierci a najdziwniejsze jest to   że kiedy się budzę uśmiech nie może zejść mi z twarzy .   grozisz mi xd

endorfine dodano: 24 stycznia 2012

to nie jest normalne , że gdy przechodzę przez ulicę specjalnie nie wyjmuję słuchawek z uszu żeby nie słyszeć czy jedzie samochód , zagryzam mocno dolną wargę z nadzieją , że wpadnę pod auto i skończą się wszystkie problemy . jedząc tabletki na ból głowy specjalnie biorę więcej z myślą , że coś mi się stanie . robiąc sobie dziary żyletką na ręce mam nadzieję , że przez przypadek zahaczę o żyły i pozwolę się wykrwawić . idąc do szkoły biorę śliskie trampki myśląc , że poślizgnę się na śliskim chodniku i uderzając głową o beton po prostu zejdę . to nie jest normalne , że prawie codziennie piszę listy pożegnalne i chowam je do niebieskiej skrzynki którą chowam za stertą rupieci . codziennie śnię o śmierci a najdziwniejsze jest to , że kiedy się budzę uśmiech nie może zejść mi z twarzy . / grozisz_mi_xd

Kiedy powiedział  że to koniec  wiedziałam czego się spodziewać. Jego powolny krok z szyderczym uśmiechem był przewidywalny. Nie płakałam. Miałam zwijać się z bólu i skomleć  by wrócił? Uniosłam rękę w górę i mu pomachałam  zamieniając dłoń na serdeczny palec w Jego kierunku. Zatrzymał się. Nie spodziewał się takiej reakcji. Liczył na to  że rzucę się za Nim w pogoń i będę błagała o powrót. Stał jak wryty. Chyba chciał coś powiedzieć. Zauważyłam lekkie drganie ust  jakby słowa próbowały wyrwać się z uścisku warg  lecz coś kurczowo je blokowało. Zmarszczył czoło. Tak słodko to robił. Co Ty robisz?   O co Ci chodzi?  Przecież mówiłaś  że jak odejdę  nie wytrzymasz beze mnie. A teraz? Teraz żegnasz mnie z uśmiechem.  Mam płakać? Biec po żyletkę  pisać list i klękać śmierci przed nogami? No wybacz.  Cholera. Nie doceniałem Cię... Ano.To skoro już mnie zostawiłeś to idź. Idź przed siebie.  Zaczekaj... Nie mam na co czekać.Żegnaj.Odchodząc widziałam na Jego twarzy zdziwienie. Chyba też łzę.

endorfine dodano: 24 stycznia 2012

Kiedy powiedział, że to koniec, wiedziałam czego się spodziewać. Jego powolny krok z szyderczym uśmiechem był przewidywalny. Nie płakałam. Miałam zwijać się z bólu i skomleć, by wrócił? Uniosłam rękę w górę i mu pomachałam, zamieniając dłoń na serdeczny palec w Jego kierunku. Zatrzymał się. Nie spodziewał się takiej reakcji. Liczył na to, że rzucę się za Nim w pogoń i będę błagała o powrót. Stał jak wryty. Chyba chciał coś powiedzieć. Zauważyłam lekkie drganie ust, jakby słowa próbowały wyrwać się z uścisku warg, lecz coś kurczowo je blokowało. Zmarszczył czoło. Tak słodko to robił. Co Ty robisz?" -O co Ci chodzi? -Przecież mówiłaś, że jak odejdę, nie wytrzymasz beze mnie. A teraz? Teraz żegnasz mnie z uśmiechem. -Mam płakać? Biec po żyletkę, pisać list i klękać śmierci przed nogami? No wybacz. -Cholera. Nie doceniałem Cię...-Ano.To skoro już mnie zostawiłeś to idź. Idź przed siebie. -Zaczekaj...-Nie mam na co czekać.Żegnaj.Odchodząc widziałam na Jego twarzy zdziwienie. Chyba też łzę.

 Zamykam serce i udaję że nie czuję

endorfine dodano: 23 stycznia 2012

"Zamykam serce i udaję że nie czuję"

teraźniejszość jest łatwiejsza bez obecności przeszłości.

endorfine dodano: 23 stycznia 2012

teraźniejszość jest łatwiejsza bez obecności przeszłości.

to było coś jak wybór między eklerką a napoleonką. jak mocna kawa i łóżko o szóstej rano. jak ulubiona muzyka lub wygrany zakład z kumplem. była najpierw namiastka niezdecydowania  która przerodziła się w naiwne marzenie  aż w końcu została sama adrenalina. ścisk żołądka i brak rozsądku. szalejące serce w piersi i gorzki uśmiech na twarzy. jego bezradność wyryta na twarzy i nieobecne spojrzenie  które zdawało się odciągać mnie od decyzji  którą podjęłam. było za późno. poddałam się. było mi wszystko jedno. czy jutro obudzę się i zrobię sobie gorącą kawę czy też nie. od tak  przestałam walczyć. on? walczył. nie o siebie  nie o nas. o mnie. to ja miałam być tą dobrą dziewczyną z głową na karku  ale nie rozumiał że nie chciałam. że bez niego zatracałam się w najgorsze gówno jakie istnieję. w jego świat.

endorfine dodano: 23 stycznia 2012

to było coś jak wybór między eklerką a napoleonką. jak mocna kawa i łóżko o szóstej rano. jak ulubiona muzyka lub wygrany zakład z kumplem. była najpierw namiastka niezdecydowania, która przerodziła się w naiwne marzenie, aż w końcu została sama adrenalina. ścisk żołądka i brak rozsądku. szalejące serce w piersi i gorzki uśmiech na twarzy. jego bezradność wyryta na twarzy i nieobecne spojrzenie, które zdawało się odciągać mnie od decyzji, którą podjęłam. było za późno. poddałam się. było mi wszystko jedno. czy jutro obudzę się i zrobię sobie gorącą kawę czy też nie. od tak, przestałam walczyć. on? walczył. nie o siebie, nie o nas. o mnie. to ja miałam być tą dobrą dziewczyną z głową na karku, ale nie rozumiał że nie chciałam. że bez niego zatracałam się w najgorsze gówno jakie istnieję. w jego świat.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć