 |
Wracałam do domu , było już po 23 , skręciłam w moją ulicę , zaszło mi drogę jakiś trzech gówniarzy , zaczęli się do mnie dobierać , mówić jakieś obrzydliwe rzeczy. Nagle usłyszałam czyjeś kroki ` Mała gdzie jesteś ?! Zostawiłaś telefon` - usłyszałam Jego głos . Zobaczyłeś mnie , za Tobą przybiegli chłopaki , odciągnęliście ich ode mnie , a Ty wziąłeś mnie na ręce i zaniosłeś do domu. /namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Na bok sentymenty, być sobą, walić trendy. I uwierz, że nie interesuje mnie czy mnie lubisz.
Nie podążaj za mną, bo się zgubisz.
|
|
 |
Jeśli to już koniec to wal w bal, na bogato. Śmiej się prosto w twarz wszystkim szmatom.
|
|
 |
Wystrojona czekałam na Niego przed domem , miał być o 15 , a już zbliża się późniejsza godzina . Wkurzona , a zarazem zwiedziona poszłam do ogródka , usiadłam na krześle i pisałam sms-a do ` Kochanie < 3 ` - Nie musisz już po mnie przyjeżdżać , zobaczymy się kiedy indziej . Miałam już wysyłać , ale usłyszałam ` Księżniczko przepraszam , ale wiesz że remontują miasto i są mega korki , już możemy jechać ` . Rzuciłam mu się na szyję i pojechaliśmy. /namalowanaksiezniczka
|
|
 |
a to co nas czeka, zobaczymy na przestrzeni lat.
|
|
|
|