|
http://clauuudiiia.blogspot.com. Witajcie, można powiedzieć, że "powracam" lecz tym razem na blogspota. Będę tam dodawała wszystko, od stylizacji po moją twórczość (czyli powieści, zdjęcie itp). ZAPRASZAM! :)
|
|
|
|
nie, nie przestała walczyć, bo go już nie kocha, skąd . przestała walczyć, bo zobaczyła, że z tamtą jest naprawdę szczęśliwy .
|
|
|
|
trampki zamieniłam na szpilki . kubek z serduszkami na kieliszek . gumę do żucia na papierosy . ciebie na bezsenne noce .
|
|
|
|
nie będę twoim planem "B", kochanie . nie ten adres .
|
|
|
wczoraj - jest historią, jutro - tajemnicą. widzę, że się na mnie patrzysz. spójrz się na mnie. kochanie, spójrz się na mnie.
|
|
|
Miała przecież wspomnienia, ale problem w tym, że wspomnień nie można dotknąć, poczuć ani przytulić.
|
|
|
|
chciałabym po prostu przestać myśleć. przestać cokolwiek czuć, uodpornić się na wszystko co mnie otacza. zamknąć oczy i zapomnieć o tym co sprawia ból, o ludziach za którymi tak cholernie tęsknię i o wspomnieniach do których zbyt często wracam. chciałabym choć przez chwilę czuć spokój i niczym się nie przejmować. ale wiem że pragnę niemożliwego. to tylko ciche wołanie o pomoc, bo już sama nie potrafię ogarnąć własnego życia.
|
|
|
|
patrzy na nią i uśmiecha się tak, jak wtedy, gdy pierwszy raz zobaczył mnie .
|
|
|
W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to co Cię otacza i nie potrafisz już zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuję Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś, sama przyznaj.
|
|
|
Gdybym zniknęła tak z dnia na dzień. Urwałabym kontakt z wszystkimi, tak po prostu ich olała, wątpię, żeby ktokolwiek zauważył, żeby moje odejście wzbudziło w kimś niepokój, strach, czy smutek. Byłoby to tak samo mało ważne dla innych, jak ominięcie ślimaka na chodniku.
|
|
|
Zbyt często stawiamy przecinek w miejscu, gdzie już dawno powinniśmy postawić kropkę.
|
|
|
Szkoda tylko, że nie tęsknisz za mną, tak jak ja za Tobą.
|
|
|
|