 |
Albo wchodzisz i zostajesz, albo nie wchodzisz wcale. Moje serce to nie burdel, żebyś je odwiedzał według Twoich zachcianek.
|
|
 |
Nie przepraszaj tysiąc razy, tylko zdecyduj się wreszcie i bądź. Kochaj.
|
|
 |
najlepiej się tęskni po ciemku w samotności, licząc gwiazdy i paląc papierosy.
|
|
 |
coś co przypomina mi o tobie, coś co kocham przez ciebie- to wszystko jest już znienawidzone.
|
|
 |
Mam rozumieć to jako nauczkę? Najpierw ja rozbudzam w kimś nadzieję a potem stwierdzam, że to nie ma sensu, teraz ktoś mi robi dokładnie tak samo. Naprawdę nie trzeba było, zrozumiałam swój błąd już wcześniej.
|
|
 |
Dzień szczerości. Mówię wszystkim to, co nazbierało się od jakiegoś czasu, a czego nie miałam odwagi powiedzieć wcześniej. Tak, dziś mam właśnie taki dzień.
|
|
 |
Wiesz, naprawdę lepiej powiedzieć dziewczynie na początku, że nic z tego nie będzie, niż później gdy ona zdąży narobić sobie nadziei. Ona zrozumie i odpuści, natomiast w razie drugiej wersji możesz spodziewać się wyrzutów, napadów histerii i gniewu do Twojej osoby. Uwierz, mądra dziewczyna potrafi pojąć wszystko gdy umiejętnie i dyplomatycznie wyjaśnisz sytuację.
|
|
 |
Wiem, że potrzebujesz jej aby istnieć, ale ja potrzebuje ciebie. Pomyśl raz o innych, nie bądź egoistą kochanie.
|
|
 |
Ah tak, wakacje. Nakurwione głowy bawiące się nad rzeką pluskając się w brudnej wodzie pełnej lechowych puszek i petów od dopiero co ugaszonych fajek. Trzeźwiejące panny zataczające się i śmiejące się w głos krzycząc 'absolwent kurwa!' i dzwoniące do osobników płci przeciwnej łamiących nasze serca. Zdychanie na tapczanie z suszącą się galową sukienką na balkonie czekając na łamiących nad nami ręce rodziców. Tak właśnie trzeba je witać.
|
|
 |
najlepsze są rzeczy niezauważalne. to dlatego zamykamy oczy, gdy się śmiejemy, całujemy, marzymy.
|
|
 |
-co ty dziecko tak zbierasz te drobniaki ze wszystkich półek? -mamo, grosz do grosza, a będzie wino!
|
|
 |
nie chce wracać, powroty są dla mnie koszmarem. do którego nigdy nie chce już powracać, tak , nigdy
|
|
|
|