|
cofnij się chociaż kilka stron w moim pamiętniku a zobaczysz, że jeszcze kilka dni temu byłam silna, miałam nadzieję, dawałam radę, posiadałam chęci do życia, a teraz . ? teraz bez nadziei , bez miłości , bez Niego ...
|
|
|
jestem samotna z wyboru . . on wybrał , ze woli być beze mnie .
|
|
|
Dziewczyno, zmień swoje nastawienie i biegnij. Rzuć mu się w ramiona, tak po prostu, bez przyczyny. A później powiedz, że jednak nie tych ramion szukasz i tak jak On, rzuć się w ramiona kogoś innego , na jego oczach . Może wtedy zrozumie , co traci .
|
|
|
wystarczała mi sama świadomość tego, że był. nie musiałam się Nim chwalić wśród znajomych, czy też wypisywać na każdej stronie w zeszycie Jego imię. nie zawsze byłam w stanie siedzieć obok Niego lub móc wesprzeć Go w trudnej chwili. a mimo to, wiedział, że i tak się martwię. był troskliwy, nawet bardzo, ale nie było to udręką. często udowadniał, że kocha lub po prostu mi to mówił. byłam Jego oczkiem w głowie, drobną księżniczką, której nie pozwoliłby skrzywdzić. byłam Jego małą własnością, której nie oddałby za nic w świecie. byłam całym sercem , w które wbił nienawiść udowadniając , że bez miłości potrafi żyć .
|
|
|
chciałabym mu pomóc jeszcze raz uwierzyć w nas
|
|
|
Ignoruje Cię teraz , ale będę potrzebować potem .
|
|
|
wypij ostatniego kielona wódki , zamknij oczy i pomyśl że kiedyś i tobie się uda w miłości .
|
|
|
Nie ma Cię tak długo. Zniknąłeś tak szybko, jak szybko wszedłeś do mojego życia. Ból jest troszkę mniejszy, podświadomość powolutku wraca do swojej wcześniejszej formy, dłonie zaczynają przyzwyczajać się do zimna, usta zapominają już o wszystkich pocałunkach, ale jesteś jeszcze w moim sercu , choć już Cię nie czuję . Wiem , że nie istniejesz .
|
|
|
Kiedyś piliśmy za nasze szczęście . Dzisiaj już tylko za zemstę .
|
|
|
Najgorszy błąd jaki popełniłam to , to że gdy już pogodziłam się z faktem że mnie zostawiłeś , nagle zadzwoniłeś do mnie a ja znowu byłam w stanie ci zaufać .
|
|
|
kocham cię. to słowo liczy sie tylko przez pierwsze dni związku . potem ? potem jest to tylko przyzwyczajenie .
|
|
|
Nie wiem, o której dzisiaj wstałeś i co było Twoją pierwszą myślą. Nie wiem, jakie miałeś plany na dzisiejszy dzień i jak minęły godziny w pracy. Nie wiem, co miałeś dzisiaj na sobie i jak intensywnie pachniały Twoje perfumy. Nie wiem, czy nadal palisz, czy udało Ci się rzucić. Nie wiem, w jakim stanie wróciłeś z ostatniej imprezy i co mówiłeś, gdy zalałeś się wódką. Nie wiem, czy sięgasz po coś mocniejszego, bo nigdy o tym nie mówiliśmy. Nie wiem, co dzisiaj robiłeś i jak się czujesz. Nie wiem, o czym marzysz i za czym tęsknisz. Nie wiem, czy brakuje Ci mnie czasem obok, jak mnie Ciebie. Nie wiem, czy masz przy sobie jeszcze mój łańcuszek, czy wyrzuciłeś go za siebie, idąc mostem późną nocą. Nie wiem, czy interesuje Cię to, że u mnie źle, że źle ze mną. Nie wiem, czy kojarzysz jakąś piosenkę ze mną, oglądając Nasze zdjęcia. Nie wiem, jak Ci idzie w życiu, jak się masz. Nie wiem, czy nadal o mnie myślisz , ale patrząc w gwiazdy wiedz , że gdzieś tam jestem ja , kocham Cię , i tęskni
|
|
|
|