 |
|
wspomnienia rodzą miłość, miłość zabija. / dr. house
|
|
 |
|
Nie gryzę. A jeśli nawet, to obiecuję, że będzie Ci się podobać.
|
|
 |
|
Ogarnęło mnie dziwne wrażenie, że wszystko, co przeżyliśmy razem w przeszłości, stanowiło pierwsze rozdziały książki, której zakończenie jeszcze nie zostało napisane.
|
|
 |
|
Cześć kolego.. jak to chujowo brzmi. / Dżamajka.
|
|
 |
|
Nie ma słowa ''kochałem''. Miłość nie ma czasu przeszłego. Jeżeli kiedykolwiek przestałeś kogoś kochać znaczy, że nigdy prawdziwie go nie kochałeś.
|
|
 |
|
Nie ma tego, czego bym nie zrobiła by dostać jeszcze jedną szansę, by spojrzeć w twoje oczy i widzieć cię patrzącego w moje.
|
|
 |
|
" Słowa nie oddają tego, ile waży strata. Kocham Cię najmocniej, zaraz wracam. "
|
|
 |
|
Gdy kochasz za mocno - wybaczysz wszystko.
|
|
 |
|
Jakie to trudne. Zupełnie jakbyś traciła grunt pod nogami. Znajoma droga, znajome słowa, zapachy i smaki, które sprawiały, że czułaś się bezpiecznie... i postanowienie, by
położyć temu wszystkiemu kres. I to poczucie, że w przeciwnym razie będziesz tkwić w miejscu i nic się nie wydarzy, że będziesz tylko udawać, że żyjesz. Ale czy miłość, która tak się kończy, rzeczywiście nią była? /smutnaona
|
|
 |
|
- tęsknisz za ludźmi, którzy chcą cię zabić ? - tęsknie za tymi, którzy zrobią wszystko, by zdobyć swój cel . / dr house
|
|
 |
|
po chwili dodał - przepraszam, musiałem się upewnić czy moja mała siostrzyczka nie jest już na tyle duża, że zapomniała, jak się poznaliśmy. uwierz mała, kiedy dorastasz, skup się by nie zapomnieć, o historiach i ludziach, z którymi żyłaś, zanim się zaczęłaś w pełni rozwijać. wiele osób, bowiem zapomina o tym, przez co później cierpi. bo być w pełni dorosłym potrafi ten, kto oparty o wcześniejsze, jeszcze smarkacze błędy potrafi wyciągać odpowiednie konsekwencje i wzorować się na nich, podejmując kolejne decyzje w swoim życiu... / schowalimimisia / cz2
|
|
 |
|
- wiesz, chyba w końcu otworzyłam się na ludzi. - powiedziała rzucając się leniwie na łóżko. nic jej nie odpowiedział, więc zrobiła głęboki oddech i kontynuowała dalej - wychodzą mi rzeczy, za które wcześniej, nawet nie próbowałam się zabierać. konsekwentne dążenie do danych celów to jednak nie jest taka głupia sprawa, nie ? - dalej cisza . powoli zaczęła się zastanawiać czy nie powiedziała czegoś nie tak, lecz po chwili postanowiła mówić dalej - chyba wreszcie dorośleję, ale ... czy ty mnie w ogóle słuchasz ? - zapytała już z lekka zirytowana . przysunęła telefon bliżej, by lepiej słyszeć, co odpowie jej brat, niestety. dalej cisza. - kurwajebanamać, nienawidzę, gdy tak robisz i dobrze o tym wiesz ! - w końcu ze słuchawki usłyszała tylko jedno słowo. słowo, które wypowiedział jako pierwsze, kiedy tylko się poznali. - hasło - wypowiedział je jeszcze poważnym głosem, choć 5 sekund później obydwoje już płakali ze śmiechu. / schowalimimisia / cz 1
|
|
|
|