 |
|
Cokolwiek się dzieje, nie puszczaj mojej ręki.
|
|
 |
|
Uwielbiam to uczucie, kiedy mimowolnie się uśmiecham. Całkowicie się zgadzam, że to jest najlepszy objaw zakochania.
|
|
 |
|
Nieważne jak mocno uderzasz, ale jak dużo jesteś w stanie znieść i nadal iść do przodu - tak powstaje zwycięzca. MORGI WRACAJ DO ZROWIA :(
|
|
 |
|
Nie tęsknisz do końca za Nim samym. Tęsknisz bardziej za tym jak było. Tęsknisz za sms'ami na dobranoc, do których się przyzwyczaiłaś. Tęsknisz za tym, by ktoś zapytał jak Ci minął dzień. Tęsknisz za tym, że zawsze starał się wywołać uśmiech na Twojej twarzy. Przytakujesz, prawda? To dodam jeszcze jedno. Tęsknisz za tym, by być komuś potrzebna, za tym by Twoja osoba zajmowała myśli kogoś, za tym by w końcu być dla kogoś ważna. /59sekund
|
|
 |
|
Po prostu wiem, że nie możemy ze sobą skończyć. Widzę to w Twoich oczach.
|
|
 |
|
Pogubiłam się. Pogubiłam się w tym labiryncie zwanym "życie". Zgubiłam swoją drogę, swój cel i światełko, które rozświetlało całą moją przestrzeń. Nie wiem w którą stronę mam iść, w który zakręt mam skręcić. Nie wiem gdzie mam dojść i jak szybko mam się tam znaleźć. To smutne. Za każdym razem gdy pojawia się osoba, która staje się moim światełkiem zaraz odchodzi, a moje światło gaśnie - jak świeczka. / podobnodziwka
|
|
 |
|
[2]Nienawidzę całego Ciebie. Od czubka głowy po czubki palców u stóp. Nienawidzę Twojego koloru włosów czy oczu. Twojego stylu ubierania się, Twoich ust, Twoich rąk. Ciebie. Po prostu w 100 a nawet w 1000 % całego Ciebie ! Jesteś zerem, jesteś śmieciem. Od dzisiaj jesteś dla mnie NIKIM. Powiedziałabym AŻ nikim, bo powinieneś się cieszyć, że po tym wszystkim masz chociaż taki tytuł w moim życiu. Brzydzę się Tobą rozumiesz ? Brzydzę się każdym Twoim kłamstwem, w które z taką łatwością wierzyłam by teraz wyrzygać Ci je prosto w ten Twój zakłamany ryj. Nie byłeś warty nawet sekundy mojego życia, a ja z taką łatwością oddałam Ci caluteńki rok. Teraz Cię żegnam. Jednym malutkim środkowym paluszkiem pokazuje Ci wyjście z mojego życia / podobnodziwka
|
|
 |
|
[1]Jeszcze nigdy nie żałowałam czegoś tak bardzo jak tego, że Cię poznałam i oddałam caluteńkie już nie raz zranione serce. Jeszcze nigdy nie żałowałam żadnej wylanej łzy. Dziś żałuje każdej jednej z osobna. Każda łza, każdy smutny dzień, każda nieprzespana noc przez Ciebie była największym błędem mojego życia. TY jesteś moim największym błędem. Dziś już Cię nie ma. Nie ma i nie będzie. Wyniosłeś się z mojego życia, a jeszcze kilka chwil, godzin, dni może miesięcy i ja wyrzucę Cię z mojego serca. Nienawidzę Cię. Nienawidzę każdej rozmowy z Tobą, każdego Twojego słowa, każdego twojego pieprzonego "kocham Cię", każdej wiadomości, każdej myśli o Tobie, każdego wywołanego przez Ciebie uśmiechu.
|
|
 |
|
najgorsza jest bezsilność, ta cholerna bezsilność, która spływa po policzkach / podobnodziwka
|
|
 |
|
I ta świadomość, że to już nie moje życie, tylko nasze daje mi siłę i poczucie bezpieczeństwa.
|
|
|
|