 |
|
a dziś, nie liczę już godzin. po co, jeśli ciebie nie ma? jeśli ciebie nigdy nie było? / unvai
|
|
 |
|
I nie chcę słyszeć słów, że wszystko się ułoży.. / unvai
|
|
 |
|
Kłamstwo opanował do perfekcji / unvai
|
|
 |
|
Mijają dni.. Mogę je nazwać tymi najważniejszymi, mimo wszystko. / unvai
|
|
 |
|
Istnieć nie znaczy żyć, zrozum / unvai
|
|
 |
|
Słowa, które pozwalały przetrwać, nagle zgasły.. / unvai
|
|
 |
|
obiecywałeś, a teraz patrzysz na jej łzy / unvai
|
|
 |
|
Uwielbiam ten stan, gdy podczas śmiechu brakuje mi tchu, a z oczu płyną łzy radości. Uwielbiam momenty, w których ludzie obok mnie mają podobnie. / unvai
|
|
 |
|
Podziwiasz jej twarz, krzywiące wargi w stronę uśmiechu, idealnie podkreślone oczy... nos, którego oddech nakłania cię do grzechu... I czy masz świadomość, że podziwiasz najsmutniejszą z twarzy..? / unvai
|
|
 |
|
Jak to jest być jedyną myślą w Jego głowie? / unvai
|
|
 |
|
Spoglądasz w ciemne niebo, zastanawiając się nad tym uczuciem, które kierujesz do niego / unvai
|
|
|
|