głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika onemoment

A zanim zaczniesz najeżdżać lub chociażby oceniać tych ludzi  umieszczać ich na dnie  bo są w tych miejscach o zbyt później godzinie  bo jarają tam zioło czy fajki  przemyśl czemu tak jest. Przemyśl  bo może właśnie uznajesz  że są w niewłaściwym miejscu  gdy owe jest ich domem.

definicjamiloscii dodano: 8 kwietnia 2013

A zanim zaczniesz najeżdżać lub chociażby oceniać tych ludzi, umieszczać ich na dnie, bo są w tych miejscach o zbyt później godzinie, bo jarają tam zioło czy fajki, przemyśl czemu tak jest. Przemyśl, bo może właśnie uznajesz, że są w niewłaściwym miejscu, gdy owe jest ich domem.

Właściwie jesteś tu sam. Masz przyjaciół  ale jesteś sam. Sam  by to wszystko połączyć  posklejać  ujednolicić. To Twoja życiowa układanka  burdel  który musisz uporządkować  każdy z nas musi. Ty jeden  sam   konkretne geny  36 6 stopni ciała. I gdyby to było tak  że nie posprzątasz  a konsekwencją będzie jedynie grubsza warstwa kurzu  ale to nie to  nie tu. To życie Cię gnoi  miesza z błotem  a to  co kochasz depcze obcasem.

definicjamiloscii dodano: 8 kwietnia 2013

Właściwie jesteś tu sam. Masz przyjaciół, ale jesteś sam. Sam, by to wszystko połączyć, posklejać, ujednolicić. To Twoja życiowa układanka, burdel, który musisz uporządkować, każdy z nas musi. Ty jeden, sam - konkretne geny, 36,6 stopni ciała. I gdyby to było tak, że nie posprzątasz, a konsekwencją będzie jedynie grubsza warstwa kurzu, ale to nie to, nie tu. To życie Cię gnoi, miesza z błotem, a to, co kochasz depcze obcasem.

To się dzieje samoistnie  dosłownie tak jakbym nie miała w tym najmniejszego udziału. Nie jak marionetka  po prostu tak  jakby gdzieś istniał przełącznik  zmieniający chwilowe zaprogramowanie. Nie mam na to wpływu. A kolejne maski są coraz bardziej przerażające. I wpijają się w moją skórę  i tak cholernie boli zdejmowanie ich.

definicjamiloscii dodano: 8 kwietnia 2013

To się dzieje samoistnie, dosłownie tak jakbym nie miała w tym najmniejszego udziału. Nie jak marionetka, po prostu tak, jakby gdzieś istniał przełącznik, zmieniający chwilowe zaprogramowanie. Nie mam na to wpływu. A kolejne maski są coraz bardziej przerażające. I wpijają się w moją skórę, i tak cholernie boli zdejmowanie ich.

Te słowa miały ponadludzkie znaczenie. Wydawać by się mogło   zbyt odważny przekaz  zbyt pewny wydźwięk. Za duże obietnice. Za wielkie i bezwzględne zaufanie. Nadmiar wiary  dystansu. Zbyt szerokie uśmiechy w całym tym gównie. I po tych słowach powinieneś wiedzieć  rozumieć  powinieneś mieć własną przeszłość przed oczami  tamte momenty  tak  te  pamiętasz. Bezwzględnie  do ostatniego tchu. Miłość   kurwa  jak to banalnie brzmi przy tym  czym jest.

definicjamiloscii dodano: 6 kwietnia 2013

Te słowa miały ponadludzkie znaczenie. Wydawać by się mogło - zbyt odważny przekaz, zbyt pewny wydźwięk. Za duże obietnice. Za wielkie i bezwzględne zaufanie. Nadmiar wiary, dystansu. Zbyt szerokie uśmiechy w całym tym gównie. I po tych słowach powinieneś wiedzieć, rozumieć, powinieneś mieć własną przeszłość przed oczami, tamte momenty, tak, te, pamiętasz. Bezwzględnie, do ostatniego tchu. Miłość - kurwa, jak to banalnie brzmi przy tym, czym jest.

Rok 2009. Inne zasady. Różne prawa. Mógł wbijać niewidzialne kołki w moje serce  gnoić mnie za plecami  mnie   tą swoją królewnę. Zero kontrataku  byleby był  nie odchodził. Ten chłopak za którego dałabym pokroić sobie serce i każdy inny organ  ten bez zasadach  skreślony przez ludzi wraz ze wszelkimi szansami. Nazwijmy to po imieniu  czemu nie. Zdradzał? Nieraz. Wszystko było dla zabawy? Nie inaczej. I zastanówmy się  czy to moje serce pokochało za mocno  czy jest po prostu pełne miłosierdzia i wybacza wszystko   nie wiem  spekuluj. Druga szansa w pewnym tego słowa znaczeniu. Osiem miesięcy przy tym człowieku  który rozpierdala się mentalnie pytaniem  jak mógł mi to robić i nie doceniać. Osiem miesięcy najlepszego szczęścia.

definicjamiloscii dodano: 6 kwietnia 2013

Rok 2009. Inne zasady. Różne prawa. Mógł wbijać niewidzialne kołki w moje serce, gnoić mnie za plecami, mnie - tą swoją królewnę. Zero kontrataku, byleby był, nie odchodził. Ten chłopak za którego dałabym pokroić sobie serce i każdy inny organ, ten bez zasadach, skreślony przez ludzi wraz ze wszelkimi szansami. Nazwijmy to po imieniu, czemu nie. Zdradzał? Nieraz. Wszystko było dla zabawy? Nie inaczej. I zastanówmy się, czy to moje serce pokochało za mocno, czy jest po prostu pełne miłosierdzia i wybacza wszystko - nie wiem, spekuluj. Druga szansa w pewnym tego słowa znaczeniu. Osiem miesięcy przy tym człowieku, który rozpierdala się mentalnie pytaniem, jak mógł mi to robić i nie doceniać. Osiem miesięcy najlepszego szczęścia.

NO TO TAK...mam jasne cele. wytatuować dwa czarne kruki na łopatkach  zgwałcić Słonia  odciąć Tede'go od słońca  napić sie wódki z Pihem  przybić pjonę Chadzie  wyżalić się Ostremu  wyjarać blanta z Hemp Gru  podłożyć bombę wraz z Firmą pod komisariat  skoczyć na bungee z Pezetem śpiewając ' spadam '  pójść na waksy ze Śliwą  zrobić słiiit focie z Guralem  zagrać w teledysku Soboty  spotkać się z Masseyem  powiedzieć Shellerowi jak bardzo go wielbię  poopierdalać się z Onarem  ruszyć w miasto z PTP  z Hifi Bandą powspominać to co było dawniej  doświadczyć życia na ulicy z Peją i w końcu  gdy już wszystkiego będę mieć dość  zamontować dwa subwoofery w trumnie i jednym strzałem rozjebać sobie łeb  po to by pobujać sie w rytm bitu  w którym zaraz na żywo będzie można usłyszeć głos Magika. ♥

dawajniunia dodano: 22 marca 2013

NO TO TAK...mam jasne cele. wytatuować dwa czarne kruki na łopatkach, zgwałcić Słonia, odciąć Tede'go od słońca, napić sie wódki z Pihem, przybić pjonę Chadzie, wyżalić się Ostremu, wyjarać blanta z Hemp Gru, podłożyć bombę wraz z Firmą pod komisariat, skoczyć na bungee z Pezetem śpiewając ' spadam ', pójść na waksy ze Śliwą, zrobić słiiit focie z Guralem, zagrać w teledysku Soboty, spotkać się z Masseyem, powiedzieć Shellerowi jak bardzo go wielbię, poopierdalać się z Onarem, ruszyć w miasto z PTP, z Hifi Bandą powspominać to co było dawniej, doświadczyć życia na ulicy z Peją i w końcu, gdy już wszystkiego będę mieć dość, zamontować dwa subwoofery w trumnie i jednym strzałem rozjebać sobie łeb, po to by pobujać sie w rytm bitu, w którym zaraz na żywo będzie można usłyszeć głos Magika. ♥

bardzo Cię prosze  pozwól mi wrócić.

dawajniunia dodano: 16 marca 2013

bardzo Cię prosze, pozwól mi wrócić.

jesteś najwspanialszym chłopakiem na świecie jesteś dobry naprawde przy tobie czuje sie najlepiej jak bym tylko mogła! jesteś chłopakiem z wieloma wadami które są okropne w stosunku do mnie ale nawet to w tobie kocham. Jesteś najważniejszym potworem w moim zyciu wszystko psujesz jak tylko chcesz kiedy chcesz. Ale wole codzienność z toba krzyki wrzaski łzy kłótnie niż siedząc z jakimś ' idealnym ' chłopakiem który nie ma własnego zdania. Kocham Cię zawsze będziesz dla mnie ideałem.

dawajniunia dodano: 16 marca 2013

jesteś najwspanialszym chłopakiem na świecie,jesteś dobry naprawde przy tobie czuje sie najlepiej jak bym tylko mogła! jesteś chłopakiem z wieloma wadami które są okropne w stosunku do mnie ale nawet to w tobie kocham. Jesteś najważniejszym potworem w moim zyciu,wszystko psujesz jak tylko chcesz,kiedy chcesz. Ale wole codzienność z toba,krzyki,wrzaski,łzy,kłótnie niż siedząc z jakimś ' idealnym ' chłopakiem który nie ma własnego zdania. Kocham Cię,zawsze będziesz dla mnie ideałem.

Jak mam patrzeć w przyszłość  skoro Ty miałeś być moim jutrem?

dawajniunia dodano: 16 marca 2013

Jak mam patrzeć w przyszłość, skoro Ty miałeś być moim jutrem?

może i faktycznie coś się kończy  by coś innego mogło sie zacząć. Tylko niektóre zakończenia odbijają się na nas zbyt mocno i nie mamy ochoty iść dalej i otwierać nowego rozdziału.

dawajniunia dodano: 16 marca 2013

może i faktycznie coś się kończy, by coś innego mogło sie zacząć. Tylko niektóre zakończenia odbijają się na nas zbyt mocno i nie mamy ochoty iść dalej i otwierać nowego rozdziału.

''Gdyby nie garstka tych   którzy dają mi to światło   to już bym na cmentarzu pewnie miał grunt na własność.''

dawajniunia dodano: 16 marca 2013

''Gdyby nie garstka tych , którzy dają mi to światło , to już bym na cmentarzu pewnie miał grunt na własność.''

Ty zawsze jesteś sercem przy mnie. Choć nie wyrażasz tego słowami  ja wiem.. wiem ile znaczę dla Ciebie kochanie.. Twoje oczy zdradzają mi to co dzień. Zawsze kiedy spojrzeniem mnie obdarzasz. Odnajduję się w nich cała  ja i Ty. Jesteś  choć nieraz masz wszystkiego dość. Nie zawsze jest nam razem łatwo  sam wiesz.. Lecz Ty  niezłomnym optymizmem i humorem  wszelkie troski rozwiązujesz i oddalasz  a wiara w nas nigdy niezachwiana. Podpiera mury związku  niepokonana.. Pamiętam jak dziś nasze pierwsze spotkanie. Wymiana nieśmiałych spojrzeń  na zmianę.. i Twoje starania by mnie znów zobaczyć  w moje oczy raz jeszcze popatrzeć.. Przybliżyły nas do siebie na zawsze.. I za to Ci dziękuję kochanie właśnie.

dawajniunia dodano: 16 marca 2013

Ty zawsze jesteś sercem przy mnie. Choć nie wyrażasz tego słowami, ja wiem.. wiem ile znaczę dla Ciebie kochanie.. Twoje oczy zdradzają mi to co dzień. Zawsze kiedy spojrzeniem mnie obdarzasz. Odnajduję się w nich cała, ja i Ty. Jesteś, choć nieraz masz wszystkiego dość. Nie zawsze jest nam razem łatwo, sam wiesz.. Lecz Ty, niezłomnym optymizmem i humorem, wszelkie troski rozwiązujesz i oddalasz, a wiara w nas nigdy niezachwiana. Podpiera mury związku, niepokonana.. Pamiętam jak dziś nasze pierwsze spotkanie. Wymiana nieśmiałych spojrzeń, na zmianę.. i Twoje starania by mnie znów zobaczyć, w moje oczy raz jeszcze popatrzeć.. Przybliżyły nas do siebie na zawsze.. I za to Ci dziękuję kochanie właśnie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć