 |
Twierdzisz,że Cię nie kocham, że nie zleży mi na naszym związku... nie masz racji, ja po prostu nie mogę dłużej Ciebie i siebie oszukiwać, nie zapomniałam jeszcze o NIM, nie umiem sobie z tym poradzić to jest silniejsze, nie mam chęci, siły walczyć o nasz związek, który z dnia na dzień coraz bardziej się rozpada, z dnia na dzień coraz bardziej się od siebie oddalamy. Tak nie powinno być.
|
|
 |
-Mogę o nas walczyć, mogę walczyć o Ciebie, o to,żebyś w końcu się odnalazła, poczuła szczęśliwa, zrobię wszystko ,żeby Cię odzyskać, ale kurwa nie mogę kochać za nas dwóch. - A. < 3
|
|
 |
Bo przecież łatwiej jest iść napić się i naćpać, tak na pewno uratujesz nasz związek, z pewnością to rozwiąże wszystkie nasze problemy.
|
|
 |
Nie chcę widzieć tu Twoich znajomych, nie chcę mieć z nimi żadnego kontaktu. Nie chcę niczego od Ciebie. Nie chcę mieć z Tobą nic wspólnego, już nigdy.
|
|
 |
Miał plany i szczęście i ego tak wielkie,
że przyznać się do porażki byłoby przekleństwem...
Mówił że by za nią umarł,
kurwa nigdy nie widziałem, żeby ktoś się tak rozumiał,
Wpadał z nią, pił, znał umiar,
ona miała czuć się dobrze, on miał czuwać
Coś pękło, kiedy przyszła codzienność,
i wiesz co? zaczęli żyć na odpierdol...
I poszło się jebać im całe ich piękno. .
|
|
 |
Daj mi czas, przecież wiem o czym marzysz.
|
|
 |
- To niemożliwe!
- To tylko kwestia wiary.
|
|
 |
'są takie rzeczy,
których chciałbym nie widzieć,
nie prosić Boga,
by następny dzień mógł ulgę przynieść...'
|
|
 |
"jestem jak chiński znak równowagi, trochę głupoty, tyle samo rozwagi"
|
|
 |
I wciąż mówię tylko jedno życzenie.
Spotkać Cie na drodze, proszę zaczekaj biegnę.
Zamykam powieki, unoszę na niebie.
Jedna chwila, proszę uspokój mi serce.
|
|
 |
Rozdarty rozum w ciemnej swerze marzeń
Zawsze dla mnie najważniejszy zostaniesz
Czekam na ciebie i będę tak zawsze
aż zjawisz się dla mnie dziś znowu na kartce
|
|
 |
Kocham Cię, będę o Ciebie walczyć milion lat.
|
|
|
|