|
miłość jak czkawka , każdego czasem targa.
|
|
|
- spójrz na mnie.
- nie mogę. i strasznie mnie to boli, bo kiedyś patrzenie na ciebie było moim ulubionym zajęciem.
|
|
|
|
jeśli ubierzesz moje buty, przeżyjesz każdą sytuację mojego życia, ogarniesz mój charakter , wylejesz taką samą ilość łez, uśmiechniesz się tyle samo razy - wtedy dopiero możesz mnie oceniać. bo bez tego, tak naprawdę gówno o mnie wiesz.
|
|
|
Wyzywasz, śmiejesz sie, hejtujesz mnie.. a ja każdego dnia dziękuję Bogu właśnie za to kim jestem i jaka jestem
|
|
|
O kim myślisz wciągając dym w płuca lub sięgając po kolejny kieliszek? O kim myślisz tuż przed snem lub zaraz po przebudzeniu?
|
|
|
No fajnie , spierdalaj. /m
|
|
|
kiedys śmiałeś sie że zasypiam o 21. dzisiaj nie spie przez ciebie całą noc. / m
|
|
|
Tydzień. dzisiaj mija dokładnie tydzień bez niego . a ja? a ja ciągle z niczym nie daje sobie rady. ciągle tęsknie, ciagle go kocham. ciagle mam nadzieje że wróci chociaż wiem ze nie powinnam jej mieć. ciągle kłocę się sama ze sobą. rozum wie że gdy on wróci to będzie jeszcze gorzej , jednak serce i tak wpycha swoje. niewiem co mam robić. jestem silna , a raczej próbuje być silną . zresztą , trudno jest byc silną jeśli ma sie świadomośc ze jakis dupek moze w kazdej chwili wrocic i zniszczyc to co długo budujemy jednym słowem : WROCISZ? NIe radze sobie z niczym. Tęsknie. i ciagle go kocham.. / m
|
|
|
jestem .. chce .. próbuje .. będe silna ? / m
|
|
|
gdziekolwiek jesteś moja druga połówko życze ci miłego dnia / besty
|
|
|
|