 |
Mój świat stanął w płomieniach, Ty zaryzykowałaś i przybyłaś, by mnie uratować od gorącej nienawiści. A.V.
|
|
 |
Jeszcze kilka tygodni temu siedział sam w dużym domu, czytając setki książek przy winie, aby zagłuszyć ból serca. Brzydził się sam siebie przez to, co zrobili mu inni. Ale pojawiła się ona- wynagrodzenie wszystkich jego cierpień. Nie uważał, aby na nią zasługiwał, bał się, że nie zapewni jej szczęścia... Nie wiedział, co ona w nim widziała, ale kochała go mimo wszystko. Dla niej narodziłby się na nowo i żył tak, aby być odpowiednio dobry dla niej. Ale ona wcale tego nie chciała. "Przeszłość uformowała cię takiego, jakiego pokochałam. Dzięki niej nauczyłeś się kochać w tak silny sposób, jak żaden inny. Znasz cierpienie i wiem, że zrobisz wszystko, abym ja nigdy go nie zaznała. Doceniasz szczęście i pielęgnujesz je codziennie właśnie przez swoją bolesną przeszłość", powiedziała. A.V.
|
|
 |
Dzięki jej miłości, zyskałem na wartości. A.V.
|
|
 |
Gdybym miał zamknąć cały mój świat w kartonie, potrzebowałbym karton ludzkich rozmiarów, abyś mogła tam wejść. A.V.
|
|
 |
Szczęście to ma jednak poczucie humoru. Schowało się gdzieś i myśli, że chętnie pobawię się z nim w chowanego. A.V.
|
|
 |
Jesteś materiałem na komornika. Zabierasz znajomej dziewczynie całą miłość, szczęście i chęć do życia, więc co to takiego na Ciebie zabierać nieznajomym ludziom dobra materialne. A.V.
|
|
 |
Nic w życiu nie jest łatwe... Nawet nienawiść, czy śmierć. A.V.
|
|
 |
Teoretyczny test z miłości zdałeś, owszem. Wyrecytowałeś wszystkie te piękne słówka... Ale praktykę zawaliłeś. Dlaczego nie wykorzystałeś swojej wiedzy? Przecież wiedziałeś, że nie można być w dwóch związkach na raz!
|
|
 |
Nie lubię wiosny, nienawidzę lata, ale kocham zimę. Nie przepadam za niebieskimi oczami, wolę te zielone. Nie kręcą mnie napakowani chłopacy, a Ci chudzi, którzy wiedzą co to ból przez swoją delikatność. Nie lubię romansideł, wolę horrory. Nie kręci mnie Paryż, Londyn, Los Angeles, stokroć wolę Helsinki, czy Turku. Nie słucham radia, rapu, czy rockowych zespołów, za którymi przepadają wszyscy. W głośnikach za to rozbrzmiewają zespoły, które czuję sercem. Nie ubieram się modnie, aby wyglądać tak samo jak koleżanka, wolę swoje ulubione bluzki. Nie lubię też czerwonych róż, lepiej, aby ktoś kupił mi stokrotki. Nie chcę, abyś mój chłopak codziennie mówił mi, że mnie kocha, co później i tak okazałoby się kłamstwem. Wolę, aby mówił raz na tydzień, ale cały czas patrzył na mnie tym wzrokiem pełnym miłości.
|
|
 |
Strasznie przypominasz chłopaka, którego kiedyś kochałam... Ale nie, to z całą pewnością nie Ty.
|
|
 |
Najbardziej uzależnia szczęście, jakie niesie miłość. A.V.
|
|
|
|