 |
miałaś kiedyś zaćmienie serca? miałaś kiedyś tak ogromną zaćmę, że nie czułaś nic. nie wiedziałaś co się dzieje, i czy kochasz czy nie. miałaś, kurwa? nie miałaś. więc nie gadaj, że wiesz jak jak się teraz czuje.
|
|
 |
Ten moment, kiedy na zegarku jest 22:22 a Ty wiesz, że on i tak Cię nie kocha.
|
|
 |
Mogę pić, mogę palić, mogę się ciąć, ale nic nie odciągnie moich myśli od Ciebie.
|
|
 |
|
Bierze mnie w ramiona i tak stoimy nieruchomo, tuląc się w łazience. Och, uwielbiam, jak mnie przytula. Nawet jeśli jest apodyktycznym, megalomańskim dupkiem, to mój apodyktyczny, megalomański dupek mocno potrzebujący potężnej dawki czułości.
|
|
 |
nie jest ideałem, często pije, pali, łatwo go wkurwić ale może dać ci to, czego nikt inny ci nie da.
|
|
 |
nie wyobrażam sobie nic bez ciebie.naprawdę nienawidzę uczucia, gdy muszę budzić się samotnie i twoja ręka nie obejmuje mnie w pasie. przykro mi gdy budząc się rano nie mogę odwrócić się, pocałować cię i wymknąć się z twoich objęć, by zrobić Ci śniadanie. żałuję, że nie a cię tu teraz, gdy to piszę, że nie trzymasz głowy na moim ramieniu i nie grasz w pou, tylko siedzisz w swoim domu i przytulasz psa. ta tęsknota jest niewyobrażalna. każdym swoim zmysłem próbuję odnaleźć wokół siebie cząstkę ciebie. przytulam poduszkę, na której spałaś, chociaż i tak wywąchałam z niej już cały twój zapach. Oglądam zdjęcia. W sumie nie powinnam, bo bardziej mi cię brakuję i mimo, że spotkamy się za jakieś 17 godzin, ja tu nie wytrzymuję. Nie kocham Cię, to co czuję to coś o wiele więcej. Jeszcze nie znam na to słowa, ale gdy tylko je wymyślę, na pewno powiem ci, jak brzmi
|
|
 |
Zabrakło mi w nocy twego ciepła. Kolejny raz.
|
|
 |
atak przeszłości. atak wspomnień. atak jego.
|
|
 |
chciałabym móc się oglądać w twoich ciemnych źrenicach. chciałabym, żeby te oczy patrzyły już tylko na mnie. i chciałabym, żebyś już tu był z powrotem, nawet jeśli dalej nie mój.
|
|
 |
Człowiek mający jednego człowieka w sercu, nie zmieści drugiego.
|
|
 |
"Tańczyłem z paroma dziewczynami przypadkowymi, a potem - z Tobą, i przypadkowość skończyła się, bo przecież my byliśmy tamtej nocy umówieni od lat."//
Jeremi Przybora do Agnieszki Osieckiej
|
|
|
|