![przez sen usłyszałam wibrację telefonu i chociaż leżał obok łóżka na nocnym stoliku walczyłam z myślą czy mam siłę odwrócić się i odczytać smsa. po chwili ekran odblokowania oślepiał mnie swoim proszeniem o wpisanie kodu. 'nieznany numer nie cierpię tego' pomyślałam spoglądając na nadawcę. 'dawno nie słyszałem Twojego głosu' odczytałam smsa i nagle wszystko stało się jasne zarówno dziwna pora tego smsa jak i numer który nagle powtórzyłam w pamięci bo był z tych usuwanych z wielkim żalem. patrzyłam na ekran i czułam coraz mocniej bijące serce. czytałam każdą literkę z osobna zastanawiając się jakim prawem o sobie przypomniał. wyłączyłam telefon odłożyłam go na stolik i przykrywając się kołdrą z wielkim bólem w sercu zrozumiałam że nic już nie będzie tak samo że ten jeden gówniany sms w środku nocy tak wiele zmieni tak wiele zepsuje i tak bardzo przywróci każde wspomnienie. veriolla](http://files.moblo.pl/0/7/31/av65_73163_4d37b3e90003e4ec4dcb84d5.jpeg) |
przez sen usłyszałam wibrację telefonu - i chociaż leżał obok łóżka, na nocnym stoliku, walczyłam z myślą, czy mam siłę odwrócić się, i odczytać smsa. po chwili ekran odblokowania oślepiał mnie swoim proszeniem o wpisanie kodu. 'nieznany numer, nie cierpię tego' - pomyślałam spoglądając na nadawcę. 'dawno nie słyszałem Twojego głosu' - odczytałam smsa, i nagle wszystko stało się jasne - zarówno dziwna pora tego smsa, jak i numer, który nagle powtórzyłam w pamięci, bo był z tych usuwanych z wielkim żalem. patrzyłam na ekran, i czułam coraz mocniej bijące serce. czytałam każdą literkę z osobna, zastanawiając się jakim prawem o sobie przypomniał. wyłączyłam telefon,odłożyłam go na stolik, i przykrywając się kołdrą, z wielkim bólem w sercu zrozumiałam, że nic już nie będzie tak samo - że ten jeden gówniany sms w środku nocy tak wiele zmieni, tak wiele zepsuje, i tak bardzo przywróci każde wspomnienie. / veriolla
|
|
![już pół roku. pół roku od kiedy jesteś ale Cię nie ma. często siedzę w oknie i obserwuję Twój dom. czasami widzę jak wychodzisz z chłopakami. na pewno jesteście lekko naćpani ale od dawna mi to nie przeszkadza. te nieliczne minuty które spędzamy na rozmowach gdy najlepszą żarówką jest księżyc a nasze wargi spotykają się niby to przypadkiem ale celowo są dla mnie najcenniejsze. a pamiętasz jak takie zimowo wiosenne popołudnia spędzaliśmy razem ciesząc się z faktu iż słońce wznosi się coraz wyżej. pamiętasz jak widywaliśmy się codziennie nie musieliśmy ukrywać się przed ciekawskimi spojrzeniami ludzi którzy zakazują nam tej miłości. pamiętasz jak drżałam pod wpływem Twojego dotyku na mojej skórze. bo wiesz ja nie zapomniałam.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
już pół roku. pół roku od kiedy jesteś, ale Cię nie ma. często siedzę w oknie i obserwuję Twój dom. czasami widzę jak wychodzisz z chłopakami. na pewno jesteście lekko naćpani, ale od dawna mi to nie przeszkadza. te nieliczne minuty, które spędzamy na rozmowach, gdy najlepszą żarówką jest księżyc, a nasze wargi spotykają się niby to przypadkiem, ale celowo, są dla mnie najcenniejsze. a pamiętasz jak takie zimowo-wiosenne popołudnia spędzaliśmy razem, ciesząc się z faktu, iż słońce wznosi się coraz wyżej. pamiętasz jak widywaliśmy się codziennie, nie musieliśmy ukrywać się przed ciekawskimi spojrzeniami ludzi, którzy zakazują nam tej miłości. pamiętasz, jak drżałam pod wpływem Twojego dotyku na mojej skórze. bo wiesz, ja nie zapomniałam.
|
|
![ja chcę Ty wymagasz ja dzwonię Ty się rozłączasz ja się staram Ty olewasz ja jestem Ty uciekasz ja całuję Ty się odsuwasz ja imprezuję Ty mulisz ja palę Ty mi to wytykasz ja piję Ty patrzysz na mnie z pogardą ja wydaję flotę Ty mi jej zazdrościsz ja altruistka Ty egoista ja rozmawiam Ty milczysz ja otwarta Ty zamknięty ja wybuchowa Ty spokojny ja dobra Ty zły ja Cię kocham a Ty?](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
ja chcę, Ty wymagasz, ja dzwonię, Ty się rozłączasz, ja się staram, Ty olewasz, ja jestem, Ty uciekasz, ja całuję, Ty się odsuwasz, ja imprezuję, Ty mulisz, ja palę, Ty mi to wytykasz, ja piję, Ty patrzysz na mnie z pogardą, ja wydaję flotę, Ty mi jej zazdrościsz, ja altruistka, Ty egoista, ja rozmawiam, Ty milczysz, ja otwarta, Ty zamknięty, ja wybuchowa, Ty spokojny, ja dobra, Ty zły, ja Cię kocham, a Ty?
|
|
![tak naprawdę chciałam Twojego dotyku w chłodne zimowe wieczory. i żebyś robił mi moją ulubioną waniliową herbatę. i żebyś potrafił okazać mi choć krztę uczuć. i żebym była ważniejsza niż wszystkie gry na świecie. i żebyś mówił mi że jestem dla Ciebie najpiękniejsza najlepsza najsłodsza. i żebyś kiedyś zadzwonił bez najmniejszego powodu i powiedział że tęsknisz za mną że beze mnie już nie potrafisz oddychać. niestety nic takiego się nie wydarzyło.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
tak naprawdę chciałam Twojego dotyku w chłodne, zimowe wieczory. i żebyś robił mi moją ulubioną, waniliową herbatę. i żebyś potrafił okazać mi choć krztę uczuć. i żebym była ważniejsza niż wszystkie gry na świecie. i żebyś mówił mi, że jestem dla Ciebie najpiękniejsza, najlepsza, najsłodsza. i żebyś kiedyś zadzwonił bez najmniejszego powodu i powiedział, że tęsknisz za mną, że beze mnie już nie potrafisz oddychać. niestety nic takiego się nie wydarzyło.
|
|
![już nie zadzwonisz o czwartej nad ranem by powiedzieć mi że mnie kochasz. już nie będziemy godzinami kłócić się o to kto jest lepszy Grubson czy Hemp Gru. już nie będziemy wspólnie gotować najłatwiejszych potraw. już nie będziemy ukrywać się przed światem pod puchową kołdrą. już nie będziesz otulał mnie do snu. już nie będziemy się kochać tak namiętnie aż zabraknie nam tchu. już nie będziesz ocierał moich łez gdy będę płakać. i już nigdy nikt nie nazwie mnie górnikiem. już nigdy nie wrócisz.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
już nie zadzwonisz o czwartej nad ranem by powiedzieć mi, że mnie kochasz. już nie będziemy godzinami kłócić się o to kto jest lepszy Grubson czy Hemp Gru. już nie będziemy wspólnie gotować najłatwiejszych potraw. już nie będziemy ukrywać się przed światem pod puchową kołdrą. już nie będziesz otulał mnie do snu. już nie będziemy się kochać, tak namiętnie aż zabraknie nam tchu. już nie będziesz ocierał moich łez, gdy będę płakać. i już nigdy nikt nie nazwie mnie górnikiem. już nigdy nie wrócisz.
|
|
![przeraża mnie to jak bardzo uzależniłam się od Ciebie. zdecydowanie za szybko przyzwyczajam się do ludzi. gdy zdobędą moje zaufanie oddaję im całą siebie pokazuję najskrytsze cząsteczki mojej pikawy. po czasie oni nudzą się i uciekają. jestem przecież taka przewidywalna trochę zbyt wrażliwa i może za delikatna. martwię się że postąpisz tak samo jak Ci tamci że po czasie zmienisz swoje zachowanie na jeszcze bardziej skurwiale a Twój egoizm którego masz tony zawładnie Twoją duszą jeszcze bardziej a wtedy ja nie będę mieć już innego wyjścia.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
przeraża mnie to jak bardzo uzależniłam się od Ciebie. zdecydowanie za szybko przyzwyczajam się do ludzi. gdy zdobędą moje zaufanie oddaję im całą siebie, pokazuję najskrytsze cząsteczki mojej pikawy. po czasie oni nudzą się i uciekają. jestem przecież taka przewidywalna, trochę zbyt wrażliwa i może za delikatna. martwię się, że postąpisz tak samo jak Ci tamci, że po czasie zmienisz swoje zachowanie na jeszcze bardziej skurwiale, a Twój egoizm, którego masz tony, zawładnie Twoją duszą jeszcze bardziej, a wtedy ja nie będę mieć już innego wyjścia.
|
|
![związek z Tobą to jak skok na głęboką wodę. przyzwyczajona do wrażliwych chłopaków latających mi za tyłkiem byłam zupełnie nieprzystosowana do skurwieli. to ja od zawsze pełniłam rolę tej wrednej obrażającej się za nic rozpieszczonej małolaty to ja zabraniałam facetom palenia szlugów jarania trawki wciągania fety i picia alkoholu to ja decydowałam gdzie idziemy co robimy i z kim wychodzimy. pasuje mi bycie tą małą dziewczynką trochę skrytą za mocnym charakterem bo w Twoich ramionach czuję się bezpiecznie.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
związek z Tobą to jak skok na głęboką wodę. przyzwyczajona do wrażliwych chłopaków, latających mi za tyłkiem, byłam zupełnie nieprzystosowana do skurwieli. to ja od zawsze pełniłam rolę tej wrednej, obrażającej się za nic, rozpieszczonej małolaty, to ja zabraniałam facetom palenia szlugów, jarania trawki, wciągania fety i picia alkoholu, to ja decydowałam gdzie idziemy, co robimy i z kim wychodzimy. pasuje mi bycie tą małą dziewczynką, trochę skrytą za mocnym charakterem, bo w Twoich ramionach czuję się bezpiecznie.
|
|
![Nidy nie zastanawiałam się jak umrę ale umrzeć za kogoś kogo się kocha wydaje się być dobrą śmiercią. wysraj sie](http://files.moblo.pl/0/4/16/av65_41621_lalunieee_xdxdxdd.jpg) |
|
Nidy nie zastanawiałam się jak umrę, ale umrzeć za kogoś, kogo się kocha, wydaje się być dobrą śmiercią. [ wysraj_sie ]
|
|
![Tak to jest że mimo dobrej woli wszystko co piękne kiedyś się spierdoli. facebook .](http://files.moblo.pl/0/4/16/av65_41621_lalunieee_xdxdxdd.jpg) |
|
Tak to jest, że mimo dobrej woli wszystko co piękne kiedyś się spierdoli. / facebook .
|
|
|
|