 |
|
Jak ten kretyn wierzyłem w twoje szepty. I byłem gotów oddać im się bez reszty - wierz mi.
|
|
 |
|
Chyba znam ten klub, byliśmy tu razem, nie pamiętam kiedy.
Chyba znam ten klub i znam te twarze.
|
|
 |
|
Ze swoim marnym flow targasz się na życie.
|
|
 |
|
Wjeżdżam na mikrofon, skurwysynu, podnieś alarm.
|
|
 |
|
Dziś w moim mieście ktoś fartem nie skończył w rynsztoku.
|
|
 |
|
Ci skurwiele co bronią w bramach tylko na pokaz zabili Nigeryjczyka, lecz nie dostaną wyroku.
|
|
 |
|
Od początku żyję tu gdzie te historie się toczą że nigdy nic nie było spoko, no, bo, po co? bo jak złoto poszukiwany odpoczynek chcę odpocząć, zostawić to wszystko w tyle.
|
|
 |
|
Mój flow jest nielegalny jak koka w czyimś jelicie.
|
|
 |
|
Boję się śmierci, bo jeśli nie ma nic po śmierci to chcę wykorzystać to życie co do reszty.
|
|
 |
|
Kocham Cię, choć często mówię przykre słowa, one Cię ranią, wiem.
|
|
 |
|
Sto tysięcy kobiet może chciało by być ze mną.
Ale żadna nie przedstawi mnie matce na pewno.
|
|
 |
|
Popatrz w moje oczy, widzisz w nich obojętność.
|
|
|
|