 |
Przestań węszyć jak coś cię nie dotyczy bo zęby wypadają nie tylko od słodyczy.
|
|
 |
więc obecnie moje wymagania przewyższają góry. bzdury? taka jestem już z natury. bez zdania racji łamie zazwyczaj wszystie reguły ;)
|
|
 |
Patrzyłam na nich - obserwowałam, próbowałam dostrzec to szczęście, które widzą wszyscy, gdy tylko oni pojawiają się w pobliżu. Szukałam tego "czegoś" w nich, naprawdę, chciałam to zobaczyć, chciałam w końcu przekonać siebie samą, że on rzeczywiście chce spędzić z nią resztę swojego życia. Nie znalazłam niczego, nie potrafiłam dostrzec w jego oczach radości, może dlatego, że przeciwko samej sobie, po cichu, w głębi duszy modliłam się, żeby nigdy nie zajęła mojego miejsca../nieracjonalnie
|
|
 |
nie wiesz nic, nie wiesz, jak się teraz czuję, nie wiesz w jakiej jestem formie, w jakim stanie, nie wiesz nawet tych podstawowych rzeczy, nie wiesz, gdzie się podziewam i czy jest mi w tym miejscu dobrze, czy nie spotkałam człowieka, który chce mnie skrzywidzić, a może kogoś, kto chce być ze mną i przy mnie. nie mogę zrozumieć, jak możesz spać spokojnie, byłam dla Ciebie kimś więcej, a teraz masz zamiar o mnie zapomnieć./nieracjonalnie
|
|
 |
//. Osiągam kolejne mniejsze cele, które w przyszłości poprowadzą mnie do sukcesu na całej linii mojego życia. ``CaughtUpInYourLoveShock.
|
|
 |
Kurwa tak cholernie tęsknię za jego dotykiem, pocałunkami za jego obecnością, za tym, że był... Ja chcę żeby to wróciło.... ;(
|
|
 |
Usprawiedliwiałam Cię przez te całe dwa pieprzone miesiące, że nie możesz, brak czasu, trudna sytuacja, potem moja decyzja - ograniczony kontakt, dla dobra obu stron, i Twoja cisza, tydzień, dwa, osiem tygodni, nigdy Ci nie zależało - inaczej byś nie odpuścił, nie tak szybko, nie na tak długo. Czekałam, czekałam do dzisiaj, do momentu, w którym dowiedziałam się, co tak naprawdę robisz, tylko wiesz, nigdy nie powiedziałeś mi, że potraktujesz mnie jak rzecz do zabawy, kurwa, co to miało znaczyć? chwilowy kryzys? chęć zemsty? nie wybaczę Ci, że byłam w Twoich oczach takim czymś./nieracjonalnie
|
|
 |
To okropne, dowiaduję się całkowicie przypadkiem, co się z Tobą dzieje, jak bardzo znów spaprałeś swoje życie ciągnąc w to bagno też moje. To nie tak powinno być, to z Twoich ust powinnam to wszystko usłyszeć, to nie ja miałam się domyślać, sklejać czyjeś wypowiedzi próbując zebrać z tego jakąś zbitą całość, jakąś wersję, cokolwiek, nie mogę się znów załamać, nie teraz. / nieracjonalnie
|
|
 |
//. Moje uczucia nie wyparowały. Po prostu zastygły na długi czas, by znowu przy jakimkolwiek szczęściu móc wrócić i przypomnieć mi o słowach, które niegdyś wypowiadałam... że zawsze będę pamiętać i kochać. Na zawsze. ``CaughtUpInYourLoveShock.
|
|
 |
//. Nadal uwielbiam niedźwiedzie polarne. Nie zapomniałam. Mimo wszystko. ``CaughtUpInYourLoveShock.
|
|
|
|