 |
Dlaczego ona,
A nie ja
Tak wiele szczęścia w życiu ma ?
Dlaczego ona,
A nie ja
Drogę do serca twego zna ?
|
|
 |
wtedy sukces, idealny zbieg okoliczności zawarty był, w każdym z tamtych uśmiechów, promienie słońca przebijające źrenice, to było warte, warte wszystkiego. za każdym razem, uwiecznianie chwil na błahych kadrach, by nie zapomnieć, by stały się wieczne i trwały najdłużej, znacznie dłużej niż My, chociaż każde z Nas doskonale wiedziało, że tych wszystkich uczuć, tego co tak naprawdę było i jest pomiędzy Nami, nigdy nie będziemy w stanie, umieścić w żadnych pikselach. / endoftime.
|
|
 |
miliony myśli, tych prawdziwych traktowanych jako żarty, ukrywane uczucia gdzieś, pomiędzy każdym ze słów, chwile zawahania, pustka opętała wnętrze, tamten uśmiech zastąpiony znikomym znakiem zapytania, to było coś co czuliśmy, co nigdy nie miało prawa wyjść na jaw, to bolało i, przegrało wraz z naszym odłożeniem siebie na później. / endoftime.
|
|
 |
If you were the love, I'd be the desire./Jeśli ty byłabyś miłością, ja byłbym pożądaniem.
|
|
 |
And if you were a kiss, I know I'd be a hug/I jeśli ty byłabyś pocałunkiem, wiem, że ja byłbym przytuleniem.
|
|
 |
The pebbles forgive me, the trees forgive me
So why can't, you forgive me?/Kamyki mi wybaczyły, drzewa mi wybaczyły
Więc dlaczego ty nie możesz mi wybaczyć?
|
|
 |
I don't see what anyone can see, in anyone else
But you/Nie widzę, co ktokolwiek może zobaczyć w kimś innym, niż w tobie.
|
|
 |
You're a part time lover and a full time friend/Jesteś półetatowym kochankiem i pełnoetatowym przyjacielem,
|
|
 |
Well I've got love in my blood, and I've got you on my brain.
I haven't got enough blood, I cannot love you enough. // Cóż mam miłość w mojej krwi, i mam cię w moim mózgu.
Nie mam wystarczającej ilości krwi, nie mogę kochać cię wystarczająco.
|
|
 |
dziś nie odbieram już telefonu, nie analizuję starych esemesów zatrzymanych gdzieś na dnie skrzynki odbiorczej, nie czytam zapełnionego milionami rozmów archiwum na gadu, nie przeglądam jego zdjęć uśmiechając się do ekranu, nie zwracam uwagi na jego imię widniejące w prawym dolnym kąciku pulpitu, nie wierzę w jego słowa, w te obietnice, dzisiaj nie czuję już nic, dla mnie dzisiaj on już nie istnieje. / endoftime.
|
|
 |
|
Znów opowiem Ci o tym jak to wszystko jest bez sensu. Jak się czuje bezradny. Jak ślepo moje dłonie szukają ciepła. Nie ma Cię, nie ma nas. Nie ma jutra, tak samo jak wczoraj, które mnie oszukało.
|
|
 |
Moje Drzwi Do Szczęścia Od Dawna Są Zamknięte Na Wszystkie Możliwe Spusty
|
|
|
|