 |
Mam bałagan w głowie, w życiu, w sercu, w planach. I czuję teraz, że jedynie Ty możesz to wszystko poukładać, więc proszę, przyjmij pełen etat i posprzątaj mnie, wymieć to co złe, wprowadź porządek, spokój, miłość. Tak bardzo chcę już być lepsza. / bezimienni
|
|
 |
kiedyś coś się zmieni i my razem z tą chwilą staniemy się kimś innym.
|
|
 |
życie nigdy nie będzie idealne, ale czy to znaczy ,że musi być aż tak okrutne ?
|
|
 |
Muskał ustami moje obojczyki i czułam na nich jego przyśpieszony oddech i sama nie wiedziałam, czy wytrzymam jeszcze kilka sekund przed tym, jak go pocałuję. Nikt tak na mnie wcześniej nie działał, nie wywoływał na moim ciele tylu dreszczy w zaledwie jednej sekundzie. Czułam się z tym wspaniale, zwłaszcza, kiedy wiedziałam, że on czuje to samo. / bezimienni
|
|
 |
Chciałabym mieć teraz kogoś przy sobie. Teraz, kiedy przeżywam kolejny z moich 'końców świata' potrzebuję szeroko rozłożonych ramion, oczekujących tego, bym w nie wpadła. Potrzebuję cichych zapewnień, że jestem ważna i taka pozostanę. Chcę poczuć, że wszystkie moje potknięcia będą mi wybaczone, a ja nie zostanę skreślona z powodu głupiego błędu. / xfucktycznie.
|
|
 |
Im bardziej go pragnęłam, tym bardziej wydawał być się odległy. A kiedy wreszcie huśtawka moich uczuć zatrzymała się na miłości, gwałtownie zniknął, nie pozostawiając już złudzeń swojego powrotu. Nie potrzebowałam tchórza. / xfucktycznie.
|
|
 |
Mam pistolet, dwa naboje i nas dwoje / HuczuHucz ♥
|
|
 |
I ta świadomość, że mimo ogromnej ilości dziewczyn, które go otaczają, to ja leżę przy jego sercu wieczorami, słuchając jak jego rytm wystukuje moje imię. / bezimienni
|
|
 |
Wspaniałe uczucie, kiedy przestajesz czekać na cokolwiek, a dostajesz wszystko. / bezimienni
|
|
 |
|
I smoke two joints in the morning, I smoke two joints at night, I smoke two joints in the afternoon, it makes me feel alright.
|
|
 |
czym sobie na to zasłużyłam ? Nees
|
|
|
|