 |
Nie wiem, gdzie są granice, ale boję się je przekroczyć.
|
|
 |
Kiedyś sprawię, że nie będziesz się mógł mnie pozbyć z własnych myśli, skurwysynie.
|
|
 |
Nienawidzę, gdy pojawiasz się w moich snach. Wystarczy mi bolesna przeszłość.
|
|
 |
Chciałabym znów każdego dnia przyglądać się jego tęczówkom, bez opamiętania móc pochłaniać ich barwę i nadal mieć ten cholerny nie dosyt. Chciałabym znów jego źrenic, w których oprócz pustki znajdowałam się jeszcze ja. Tych warg, które tak idealnie układały się w uśmiech, które mówiły tak wiele. Dłoni, ściskających w sobie moje, nieco mniejsze. Klatki piersiowej, ogrzewającej ciało jednocześnie tuląc je do siebie z całej siły. I serca.. mieszczącego w sobie cały mój świat. Chciałabym znów jego. / Endoftime.
|
|
 |
Nauka nauką, ale co mi to da, jeśli brak mi pomysłu na siebie i przyszłość.
|
|
 |
Moja psychika nie zniosłaby już kolejnego zawodu a serce nie umiałoby wymazać z pamięci. Dlatego tak ważne jest, byś nigdy nie odchodził.
|
|
 |
Wykończona ludzkim fałszem. Sztuczne uśmiechy. Dwulicowe charaktery. Nieszczera troska. Kłamliwe słowa. Udawana lojalność.
|
|
 |
Wszystko jest kwestią czasu a jednak blizny pozostają. Może ich nie widać, ale ważne, że czuć, gdy wracają wspomnienia.
|
|
 |
Będąc czyimś światem, nie zapominaj o odpowiedzialności za uczucie. Miłość nie ma karty gwarancyjnej, zawsze trzeba o nią dbać.
|
|
 |
Dedykuje Ci całą moją przyszłość, w moich planach liczysz się tylko Ty, to dla Ciebie chce żyć.
|
|
 |
* Tamten nie może jej kochać tak jak on, nie może jej wielbić w taki sposób, nie jest w stanie dostrzec jej wdzięcznych ruchów ani tych szczególnych znaczków na jej twarzy. Jakby to tylko jemu było dane widzieć prawdziwy kolor jej oczu i poznawać smak jej pocałunków.
|
|
 |
Podobno nie można mieć wszystkiego, tego czego pragnie się najbardziej, ale mając Ciebie mam wrażenie, że jednak mam wszystko to, co chciałam mieć od zawsze. / Endoftime.
|
|
|
|