głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika olu8

Kiedy Cię najbardziej potrzebowałam byłeś z nią.

sweetlikecola dodano: 28 grudnia 2013

Kiedy Cię najbardziej potrzebowałam byłeś z nią.

Hej bracie  nie ma na świecie rzeczy której bym dla Ciebie nie zrobiła.

sweetlikecola dodano: 28 grudnia 2013

Hej bracie, nie ma na świecie rzeczy której bym dla Ciebie nie zrobiła.

I wszystkim wokół udaję się poskładać życie w całość  i próbują walczyć  i szukają tej drogi do szczęścia. Tylko ja nie umiem zrobić kroku do przodu  tylko ja jakoś stoję w miejscu  a jedynie co mogę to cieszyć się ze szczęścia innych  chociaż oni już o mnie zapomnieli  mogę jedynie wnieść za nich toast i wziąć bucha.

nutlla dodano: 28 grudnia 2013

I wszystkim wokół udaję się poskładać życie w całość, i próbują walczyć, i szukają tej drogi do szczęścia. Tylko ja nie umiem zrobić kroku do przodu, tylko ja jakoś stoję w miejscu, a jedynie co mogę to cieszyć się ze szczęścia innych, chociaż oni już o mnie zapomnieli, mogę jedynie wnieść za nich toast i wziąć bucha.

Bo przyjdzie czas  gdy to wszystko spłonie  i każdy z nas zrozumie  że to koniec   chwila ta przecież nie będzie trwała wiecznie.  spróbujesz cofnąć czas  bezskutecznie..

sweetlikecola dodano: 28 grudnia 2013

Bo przyjdzie czas, gdy to wszystko spłonie i każdy z nas zrozumie, że to koniec, chwila ta przecież nie będzie trwała wiecznie. spróbujesz cofnąć czas, bezskutecznie..

If I screamed  would you come and wake me from this dream?? If I cry for you  would you take away my tears?? If I reach out to you  Will it finally bring you here?? If I fall down on my knees  Would you hear my prayer and rescue me??

sweetlikecola dodano: 27 grudnia 2013

If I screamed, would you come and wake me from this dream?? If I cry for you, would you take away my tears?? If I reach out to you, Will it finally bring you here?? If I fall down on my knees, Would you hear my prayer and rescue me??

Chcę mi się spać leżę w łóżku zamyślona oczy są małego rozmiaru i same się zamykają  bo są ciężarem  głowa jakby już od godziny śniła na jawie i wkręca mi schematy nowe rozkminy i odciąga mnie od wspomnień. Kąciki ust wreszcie uniesione są ku górze  oczy mimo ciężkich powiek też się śmieją. I cieszę się  i jestem wolna. I mogę wszystko  Boże mogę nawet latać. Cały świat wiruje i mnie nie obchodzi  ludzie tak nagle nie są mi potrzebni i nie martwię się że nikogo nie mam. I uwalniam się od szponów cierpienia  od sideł tęsknoty pułapki żalu. I jest dobrze  w końcu jest dobrze. A wczoraj płakałam  było mi smutno umierałam z tęsknoty i oszukiwałam samą siebie  wmawiałam sobie  że go nie potrzebuję  że sobie radzę  a dzisiaj mam to gdzieś i udawać już nie muszę. Świat widzę przez zielone okulary.I przepraszam Boże  może w Twoich oczach to grzech  bo zrywam zakazany owoc  rozkoszując się jego smakiem i jak Ewa nie umiem się powstrzymać.Więc jeśli w Twoich oczach to grzech  odpokutuję.  nutlla

nutlla dodano: 26 grudnia 2013

Chcę mi się spać,leżę w łóżku zamyślona,oczy są małego rozmiaru i same się zamykają, bo są ciężarem, głowa jakby już od godziny śniła na jawie i wkręca mi schematy,nowe rozkminy i odciąga mnie od wspomnień. Kąciki ust wreszcie uniesione są ku górze, oczy mimo ciężkich powiek też się śmieją. I cieszę się, i jestem wolna. I mogę wszystko, Boże mogę nawet latać. Cały świat wiruje i mnie nie obchodzi, ludzie tak nagle nie są mi potrzebni i nie martwię się,że nikogo nie mam. I uwalniam się od szponów cierpienia, od sideł tęsknoty,pułapki żalu. I jest dobrze, w końcu jest dobrze. A wczoraj płakałam, było mi smutno,umierałam z tęsknoty i oszukiwałam samą siebie, wmawiałam sobie, że go nie potrzebuję, że sobie radzę, a dzisiaj mam to gdzieś i udawać już nie muszę. Świat widzę przez zielone okulary.I przepraszam Boże, może w Twoich oczach to grzech, bo zrywam zakazany owoc, rozkoszując się jego smakiem i jak Ewa nie umiem się powstrzymać.Więc jeśli w Twoich oczach to grzech, odpokutuję. /nutlla

Nigdy nie przyznałam się do smutku jaki w sobie mam  zawsze dusiłam ból w sobie. I tylko w myślach  sama przed sobą przyznawałam się  że brakuje mi sił. Zawsze uśmiecham się do ludzi  zazwyczaj pokazuję im ten sztuczny uśmiech i mało kto widział mnie naprawdę szczęśliwą. I mało kto widział moje łzy  i ból w oczach  bo nikt w nie nie patrzy. A ostatnio  chciałam powiedzieć te dwa słowa:smutno mi. Chciałam w końcu pozbyć się ciężaru z serca i powiedzieć co mi jest  dlaczego palę tyle papierosów  tyle piję i spalam tyle blantów  dlaczego chodzę do pubów i poznaję nowych chłopaków  dlaczego raz mam humor  a na drugi dzień płaczę w samotności  dlaczego tydzień nie potrafię chodzić do szkoły. Chciałam  naprawdę chciałam to wytłumaczyć  ale zamiast powiedzieć te słowa głośno  powiedziałam je w myślach  znowu miałam blokadę  znowu coś nie pozwoliło przebić muru. Zamiast porozmawiać o tym co mnie boli  poszłam kupić kolejne piwo  lepiej jest zapić smutek i w samotności krzyczeć jak jest źle.

nutlla dodano: 22 grudnia 2013

Nigdy nie przyznałam się do smutku jaki w sobie mam, zawsze dusiłam ból w sobie. I tylko w myślach, sama przed sobą przyznawałam się, że brakuje mi sił. Zawsze uśmiecham się do ludzi, zazwyczaj pokazuję im ten sztuczny uśmiech i mało kto widział mnie naprawdę szczęśliwą. I mało kto widział moje łzy, i ból w oczach, bo nikt w nie nie patrzy. A ostatnio, chciałam powiedzieć te dwa słowa:smutno mi. Chciałam w końcu pozbyć się ciężaru z serca i powiedzieć co mi jest, dlaczego palę tyle papierosów, tyle piję i spalam tyle blantów, dlaczego chodzę do pubów i poznaję nowych chłopaków, dlaczego raz mam humor, a na drugi dzień płaczę w samotności, dlaczego tydzień nie potrafię chodzić do szkoły. Chciałam, naprawdę chciałam to wytłumaczyć, ale zamiast powiedzieć te słowa głośno, powiedziałam je w myślach, znowu miałam blokadę, znowu coś nie pozwoliło przebić muru. Zamiast porozmawiać o tym co mnie boli, poszłam kupić kolejne piwo, lepiej jest zapić smutek i w samotności krzyczeć jak jest źle.

Raz jestem na dole  a raz się wznoszę.  Może kiedyś to zrozumiesz  gdy zmierzysz się z losem.  Nauczysz się na błędach  poznasz życie.  I pewnie będzie szkoda  że Ci w nim nie towarzyszę.

sweetlikecola dodano: 21 grudnia 2013

Raz jestem na dole, a raz się wznoszę. Może kiedyś to zrozumiesz, gdy zmierzysz się z losem. Nauczysz się na błędach, poznasz życie. I pewnie będzie szkoda, że Ci w nim nie towarzyszę.

Może Ci się przypomnę  o ile nie będzie za późno.  Bo kiedyś moje serce może być zamknięte furtką

sweetlikecola dodano: 21 grudnia 2013

Może Ci się przypomnę, o ile nie będzie za późno. Bo kiedyś moje serce może być zamknięte furtką

Ciekawe przy których zostaniemy mordach..

sweetlikecola dodano: 21 grudnia 2013

Ciekawe przy których zostaniemy mordach..

Tyle magii w nas zamieniliśmy na tragiczny koniec. Tylko dlatego  że nie potrafiłeś trzymać rąk przy sobie.. Jak mogłabym Ci jeszcze kiedykolwiek zaufać?

sweetlikecola dodano: 21 grudnia 2013

Tyle magii w nas zamieniliśmy na tragiczny koniec. Tylko dlatego, że nie potrafiłeś trzymać rąk przy sobie.. Jak mogłabym Ci jeszcze kiedykolwiek zaufać?

Chyba znowu tego potrzebuję. Starałam się  naprawdę chciałam z tym skończyć. I tak długo wytrzymałam. Bo tydzień to dużo  prawda? Ale to i tak nie ma znaczenia  bo znowu potrzebuję tego świństwa  które pozwoli mi być sobą  które pomoże mi nosić uśmiech na twarzy podczas gdy w oczach będę mieć łzy. Potrzebuję pomocy  chwili wytchnienia  spokoju i radości. Chociaż nie chciałam w to dalej wchodzić  nie chciałam już wypełniać głowy dymem  ale już nie mogę  naprawdę nie mogę. Tym bardziej  że go tu nie ma  że obchodzą go wszyscy wokół tylko nie ja  a przecież byliśmy najbliżej  nie ma także przyjaciół  którzy zawsze byli  pomagali  wspierali. Kurwa nie ma ich  już zapomnieli  podczas gdy ja cały czas wspominam nasze wspólne akcje  dlatego dzisiaj wezmę za nas bucha. Za przyjaźń  aby na nowo się zrodziła  a drugiego wezmę za miłość  aby już raz na zawsze mnie nie dopadła.

nutlla dodano: 17 grudnia 2013

Chyba znowu tego potrzebuję. Starałam się, naprawdę chciałam z tym skończyć. I tak długo wytrzymałam. Bo tydzień to dużo, prawda? Ale to i tak nie ma znaczenia, bo znowu potrzebuję tego świństwa, które pozwoli mi być sobą, które pomoże mi nosić uśmiech na twarzy podczas gdy w oczach będę mieć łzy. Potrzebuję pomocy, chwili wytchnienia, spokoju i radości. Chociaż nie chciałam w to dalej wchodzić, nie chciałam już wypełniać głowy dymem, ale już nie mogę, naprawdę nie mogę. Tym bardziej, że go tu nie ma, że obchodzą go wszyscy wokół tylko nie ja, a przecież byliśmy najbliżej, nie ma także przyjaciół, którzy zawsze byli, pomagali, wspierali. Kurwa nie ma ich, już zapomnieli podczas gdy ja cały czas wspominam nasze wspólne akcje, dlatego dzisiaj wezmę za nas bucha. Za przyjaźń, aby na nowo się zrodziła, a drugiego wezmę za miłość, aby już raz na zawsze mnie nie dopadła.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć