|
、Zabijmy się. Ale po co? Przecie życie to najlepsze co ci się przytrafiło, każde życie ma jakiś sens...
|
|
|
、Spójrz mi w oczy i powiedz, że nie robiłeś tego z premedytacją... Że nie wiedziałeś jak bardzo rani mnie to, że chcesz mnie tylko zaliczyć... Że nie czułeś tego, jak bardzo mi na tobie zależy... Że udaję, że mnie to obeszło, jednocześnie naprawdę czuję się jak szmata... Pierdolę to co sobie teraz pomyślisz bo ja tak poprostu czuje, zeszmaciłeś mnie i tyle... I nie chodzi o to, że jeszcze cie kocham bo tak nie jest tylko chce żebyś wiedział, że dalej czekam na przeprosiny...
|
|
|
Czym jest dla mnie przyjaźń? Dla mnie jest czymś niesamowitym. Nie ważne czy widujemy się codziennie, raz na tydzień, miesiąc czy nawet żadziej. Nie ważne ile km nas dzieli, to co pomiędzy nami jest się nie niszczy. Kiedy jedna z nas ma problem, pomagamy sobie jak tylko potrafimy. Moim zdaniem bzdurą jest to, że prawdziwa przyjaźń pomiędzy więcej niż dwoma osobami nie może istnieć, wręcz przeciwnie. Jest ona jeszcze piękniejsza. / ikssxdd
|
|
|
Chcę przywołać naszą przeszłość, naszą wspólną przeszłość, chcę, żebyś na tych kartkach, które białe jeszcze piętrzą się przede mną, odnalazł drganie mojego żywego serca. / H. Poświatowska
|
|
|
pojawia się i wszystkie pary oczu są skierowane w jej stronę. z gracją mija gapiów. i ten jej zapach.. specyficzny.. staje w centrum uwagi. chcesz ją dotknąć, skosztować, zapoznać. a ona ... ona się na Ciebie otwiera. z początku subtelnie delikatnie, potem coraz śmielej, odważniej.. wasze smaki się łączą. jesteś najszczęśliwszy na świecie. poznajesz ją i pragniesz wiecej i więcej i tak bez końca. zatracasz się w niej, wszystko inne przestaje istnieć. jesteś Tylko Ty i ona. aż w końcu budzisz się następnego dnia rano i jej nie ma, zostawiła tylko suchość w gardle i okropnego kaca. ona - wódka
|
|
|
czekam. czekam cały dzień. czekam całą noc. powiedz powiedz powiedz proszę, że mnie potrzebujesz. proszę powiedz, że mnie chcesz. czekam kolejne noce...
|
|
|
wiesz kiedy naprawdę czujesz, że naprawdę go kochasz? Kiedy każdego dnia boisz się, że nie jesteś wystarczająco dobra dla Niego i że zabraknie Ci czasu by się nim w pełni nacieszyć.
|
|
|
、Zastanawiałam się nad tym co tak naprawde sprawiło, że się w Tobie zakochałam, że moje serce nagle z dnia na dzień na Twój widok bije szybszym rytmem, że rumienię się gdy powiesz od mnie choćby słowo... I gdy tak już wszystko przemyślałam doszłam do wniosku, że nie jesteś wart ani mojego uśmiechu, ani tych rumieńcy ani tym bardziej moich łez płynących strumieniami po moich policzkach!
|
|
|
`Gdybym powiedziała ci, że robię to tylko dlatego, że chcę się do Ciebie zbliżyć, lepiej Cię poznać, co byś zrobił? Czy pocałowałbyś mnie namiętnie, brutalnie przyciągnął moje ciało do swojego i nieustannie caując rzucił nas na ścianę? Marzę by chociaż przez ulotną chwilkę być z Tobą w takim namiętnym uścisku. Czy to coś złego, że dziewczyna taka jak ja myśli nieustannie o chłopaku takim jak ty?? Ano właśnie... Powinniśmy się nawzajem uszczęśliwić i spotkać się w innej sprawie niż zwykle... To nie byłaby taka zwykła randka tylko spotkanie z przeznaczeniem. Tak jak nasze ciała złączyłyby się w uścisku tak samo i dwa całkiem inne światy wreszcie żyłyby jednym życiem. Miłość wypełniłaby całą pustkę w sercu, ból duszy i okrucieństwa życia. To wszystko sprawiłoby że życie wśród innych ludzi miało jakiś sens.
|
|
|
`A teraz patrzę w jego oczy i wiem, że to już nie to samo. Obydwoje nie jesteśmy tymi samymi dzieciakami sprzed roku, dorośliśmy, a przynajmniej ja dorosłam... A nasze, moje uczucia się nie zmieniły... Głupio, naiwnie, zakochana Olka powiedziałby ktoś postronny, dla mnie ta miłość jest czymś w rodzaju szkoły życia, za każdym razem gdy się zawodziłam i spadałam na dno, sama i niekiedy z pomocą innych podnosiłam się i szłam dalej z dumnie podniesioną głową wychodząc naprzeciw niepowodzeniom... Nawet gdybym teraz go straciła nie miałabym prawa powiedzieć, że przez uczucie doń straciłam tylko rok, bo go nie straciłam fakt jest taki... Także KCP, nieważne na jak długo...
|
|
|
Zawsze, gdy z nim jestem, choć odurza mnie jego obecność, przychodzi do mnie myśl, której się boję: Gdzieś w głębi ogarnia mnie przerażenie, że jeśli go stracę, to jakbym straciła część siebie i zostanę okaleczona już na całe życie. / S.Kingsbury
|
|
|
opowiedz o tym jak mija Ci czas, gdy jestem z Tobą
|
|
|
|