 |
Zawsze budził mnie słodkim sms-em, prosił bym wstała już i przyszła do niego bo czeka ze śniadaniem. Zawsze pisał kiedy wraca do domu bym nie martwiła się o niego. Zawsze czekał na wieczór, kiedy będzie już po pracy i wkońcu się zobaczymy. Zawsze czekał na wiadomość ode mnie, że nagrzałam już łóżko i czekam na niego, Codziennie dzwonił by usłyszeć mój głos. Codziennie planował nasze wakacje oraz wypady na weekend. Codziennie przyzwyczajał mnie coraz bardziej do jego obecności w moim życiu. codziennie coraz bardziej pokazywał że jestem kimś wyjątkowym, i tak mnie traktował. Nigdy nie pomyślałabym, że zostaną mi wspomnienia i sms, które do tej pory widnieją w mojej skrzynce i które czytam codziennie. /olkin
|
|
 |
Boję się, że gdy zwiąże się z kimś, będę nadal myślała o Tobie. Boję się że będę porównywać go we wszystkim z Tobą, o to że nie obdarze go takim uczuciem jak obdarzyłam Ciebie, że to wszystko będzie silnejsze ode mnie. o to że mogę zmarnować swoje szczęście skupiając się na Tobie, o to że mogę go zranić a tego bym nie chciała.Boję się że nie będzie pamiętał o moich urodzinach, ulubionych czekoladkach, ulubionym winie, ulubionym miejscu. Boję się, że zobaczysz mnie z nim a ja nie będę wiedziała jak się zachować, że nie zrozumie mnie tak doskonale jak Ty, że nie będzie mógł być moim przyjacielem a zarazem facetem. Boję się o to, że nie będzie tak idealny jak Ty, tak byłeś idealny jednak tylko zauroczony mną, bałeś się tego samego, że nie pokochasz mnie tak jak kochasz ją. Twoje uczucie do niej wygrało, jednak zawsze będę pamiętała, że starałeś się mnie pokochać / olkin
|
|
 |
To takie dziwne uczucie przeszywające mnie, uczucie potrzeby prawdziwego mężczyzny, mężczyzny który mnie ochroni, zapewni bezpieczeństwo, dla którego będę jedyną ważną kobietą w życiu. Pragnienie zasypiania i budzienia się przy nim, zwykłej rozmowy bądź milczenia. Pragnienie kłótni i zgód. Pragnienie bycia potrzebną i kochaną. Pragnienie bycia czyimś postanowieniem, miłością. Pragnienie uczucia, zakochania. /olkin
|
|
 |
Uwazasz, że to Twoja koleżanka, przytulasz ją, dotykasz jednak gdy weszłam patrzyłeś cały czas na mnie. Stwierdzasz że nie jesteś z nią, bo nie wiesz czy to dobra decyzja i czy to dobry wybór. Jednak robiłeś wszystko byśmy zostali sami. Gdy tylko tak się stało, przytuliłeś mnie, rozbawiłeś kazałeś uśmiechnąć, poszliśmy zatańczyć a Ty nie spuszczaleś mnie z oczu. Nawet przy naszych znajomych stanąłeś za mną prztytulając mnie z całych sił. Obdarowałeś mnie tym słodkim buziakiem. Wiem, doskonale wiem jaki jesteś. Jednak ja nic nie oczekuje. Dla mnie to tylko miłe uczucie, uczucie bycia dla kogoś kimś trochę ważnym i adorowanym, ważniejszym od innej . Czyżby tą drugą osobą, która nie pozwala Ci całkowicie przekonać się do tamtej dziewczyny jestem ja? /olkin
|
|
 |
najczęściej nie budzi mnie rano, bo wie, że uwielbiam długo spać. gdy śpię u Niego, to ja robię śniadanie i po nim sprzątam. często kłócimy się o głupoty, ale nie potrafilibyśmy żyć osobno. już to testowaliśmy, a skutki były opłakane. nie jest idealny, ja też nie. czasami traktuje mnie jak księżniczkę, innym razem jak kogoś obcego. sprawia radość, ale i przynosi niesamowity ból. kocham naszą monotonię. popołudnia spędzane z przyjaciółmi i noce tylko dla nas. lubimy oglądać filmy i przyzwyczaiłam się do narzekania, gdy zasypiam podczas najciekawszych momentów. najbardziej kocha mnie naturalną, taką bez makijażu, z roztrzepanymi włosami, chociaż na mojej studniówce powtarzał, że jestem piękna. jest pełen sprzeczności i chyba za to uwielbiam Go najbardziej.
|
|
 |
piekielnie ciężko jest żyć w cieniu kobiety, która już na zawsze w Twojej głowie będzie ideałem nie do zastąpienia. /kochajnoo
|
|
 |
"Wielu ludzi płacze wieczorami, intensywnie myśląc o tym, co ich boli, co nie pozwala zasnąć."
|
|
 |
Mam dosyć Ciebie i Twoich kłamstw, przykro mi, ale już przepadł nasz czas.
|
|
 |
"Tak mijają dni bez Ciebie, każdy z nich jest taki sam, tęsknie już ostatni raz."
|
|
 |
"Siedziałeś w barze jak co weekend, chlałeś
niedługo chyba tam zamieszkasz na stałe
i gdy przez gardło spłynął znowu kieliszek
chciałeś wykręcić jej numer i ją usłyszeć,
ona też tak miała pewnie setki razy
bo przecież była od Ciebie uzależniona
i uwierz mi, że daleko jest azyl,
ale nie możesz zadzwonić, bo wtedy dasz się pokonać..
Szukasz wyjścia, nie da Ci go czysta,
potrzebujesz odrobiny towarzystwa.
Znajdujesz ją myśląc "zapomnę o nas"
tylko czemu szukasz akurat w innej ramionach?
Nie wiesz kiedy, głowa traci kontrolę
w spodniach robi się cieplej, choć w sercu chłodno.
Niejeden facet wybrał tak, kiedy poległ,
niejedna panna zgubiona traciła godność.."
|
|
 |
"I gdy spotkacie się przypadkiem gdzieś na mieście
jest jakoś dziwnie, cholernie śmiesznie..
Rzucone cześć ot tak, po dłuższej chwili
pustka pomiędzy ludźmi, którzy przecież razem żyli.."
|
|
|
|