 |
Ona: Kocham Cię (myśli oddała bym za ciebie wszysko) On-Ja Ciebie też Kotku (myśli widzisz idiotko niedługo cię zalicze i zostawie dla innej pustej panienki).. //wieczniezakochana
|
|
 |
Nie chce żyć , ja chce śnić ! Bo tylko we śnie życie jest fajne .A rzeczywistość ? Gdy myśle o tym zbiera mi się na wymioty . Chce , aby moje życie było idealnym snem a nie ponurym koszmarem ! Nikt zrozumieć mnie nie umie . A ja sobie tylko życie rujnuje . Zaptasz dlaczego ? A ja cir zapytam czy spotkało mnie w życiu coś dobrego ? Czy to trwało długo ? No właśnie i to są właśnie krótkie baśnie . Lubie zatapiać się w świat marzeń bo tam jestem chodzącym ideałem .I wtedy zastanawiam się dlaczego w marzeniach jest tak łatwo ? Czy kiedyś bedzie tak w życiu ? Bo jak nie , to ja już podziękuje temu życiu // wieczniezakochana
|
|
 |
Chociaż nie lubie zimy to z jednej strony ją kocham tylko wtedy czuję się jak dziecko moge jeździć na sankach , tarzać w siegu a moim największym problemem jest to że dzisiaj jest za zimno żeby pójść się wyszaleć i przecież rok temu w zime dla mnie nic nie znaczyłeś .. //wieczniezakochana
|
|
 |
Następnym razem zanim coś dojebię bezsensu to może usiądę i, kurwa, pomyślę. I zapamiętam raz na zawsze, że z każdą moją pierdolniętą głupotą, Bóg zabija małego, niewinnego kotka.
|
|
 |
Dziewczyna, której uśmiech z twarzy nie schodzi w dzień. Płacze po nocach..
|
|
 |
-On Cię kocha? -Nie. -To czemu jesteście razem ?-Bo ja go kocham nie umiem go zostawić ,a on mnie wykorzystuje ;c .. -To czemu go nie zostawisz -Głucha jesteś! Bo go kocham kurwa mać ! .. //wieczniezakochana
|
|
 |
nieopanowana chęć zachlania się, siedzenia w kącie z fajką, lub tez jointem i gadania od rzeczy.
|
|
 |
' walka z samym sobą. gdy wiesz, że związek dalej nie ma sensu, a i tak próbujesz. '
|
|
 |
i co ? myślisz że dwukropek z gwiazdką będzie naprawiał Twoje głupie błedy ?
|
|
 |
"Nie chcę prawić morałów bo sam nie jestem święty. W górę szkło, wypijmy za błędy ... "//słoń
|
|
 |
i znowu kłótnia z rodzicami. przyszłam do domu pijana, od moich ciuchów było czuć dym papierosów, że na pewno byłam w jakimś klubie z nie wiadomo kim. ale nie, to nie był żaden klub. to nie był nie wiadomo kto. to było moje osiedle, to byli moi przyjaciele.
|
|
 |
czasami jestem chamska, bo trzeba. czasami przesadzam z ocenami, bo nie daje rady. czasami o tobie nie myślę, bo nie mam ochoty. czasami zamykam się w swoim pokoju ze swoimi problemami, bo lubię
|
|
|
|