 |
Wiesz co ? smakowała mi wódka ,
pozwoliła zapomnieć o wszystkich tych smutkach.
|
|
 |
Może chcę dobrze, ale przynoszę ból
I nagle wszystko wokół warte jest...
Biegnę do nikąd, choć coś mówi stój
Otwarta rana, ja znów sypię sól
|
|
 |
płyną chwile, niby inne a takie same, wisi księżyc gdzieś ponad ulicami, na nich ludzie omotani, niby inni a tacy sami.
|
|
 |
coś z twoich słów
skapnęło w mój dekolt.
|
|
 |
it's all for moments like this
to wszystko jest dla chwil takich jak ta
|
|
 |
You smile at me. You hug me, but you don't know I want you.
Uśmiechasz się do mnie. Przytulasz mnie, ale nie wiesz, że chcę Cię.
|
|
 |
Wiesz czego mi brak? Poczucia bezpieczeństwa. Tej malutkiej myśli w głowie, która mówi mi, że jesteś i zawsze przy mnie będziesz, gdy stanie się coś złego.
|
|
 |
prosiłam żebyś mi pomógł...a ty? ty ukryłeś mnie w swoich ramionach. szepcząc, że będzie dobrze.
|
|
 |
-czy jestem ci jeszcze do czegoś potrzebna.?-zapytała z poważną miną. -to było to pytanie, które męczy cie od kilku dni.?-zapytał. patrząc w jej niebieskie oczy, które w tamtej sekundzie były pełne strachu. -tak.-wyszeptała. -ty mi zawsze będziesz potrzebna... gdzie ja znajdę drugiego takiego skarba... -powiedział śmiejąc się.
|
|
 |
nie zawsze musisz mnie rozumieć. czasami pieprze od rzeczy jak potłuczona. zresztą wiesz o tym najlepiej. byłeś ze mną w najtrudniejszych chwilach... wiesz. chce żeby tak zostało. więc bądź.
|
|
 |
i kiedy czujesz, że coś się zmienia... najgorsze jest to, że zawsze kiedy o tym pomyślisz. jest gorzej...
|
|
 |
udowodnij mi proszę jeszcze raz, że ci na mnie zależy. tak na prawde. bardzo. bez ściemniania...
|
|
|
|