 |
nic nie pobije momentu, kiedy rozklejam się przy nim jak stary trampek, a on zaczyna całować moje kanaliki łzowe łudząc się, że przemówi im w ten sposób do rozumu.
|
|
 |
możesz mieć pewność, że Ci na nim zależy, kiedy wiesz że jest w stanie wycałować Cię całą, a mimo tego nie każesz mu się pocałować w dupę.
|
|
 |
tyle się traci w obawie przed utratą
|
|
 |
są pewni ludzie, do których wciąż wracasz
|
|
 |
w powietrzu pachnie, tak zwaną chemią.
|
|
 |
czas jest moim wrogiem. szczególnie, gdy na kogoś czekam.
|
|
 |
w pełni wykorzystać szansę, bo życie to nie gra.
|
|
 |
myślisz naiwnie i sama sobie robisz krzywdę.
|
|
 |
nigdy więcej nie pozwolę decydować sercu.
|
|
 |
obsesja jest dla mnie jak oddychanie
|
|
 |
nie znasz słodkiej potęgi, z jaką tkliwe uczucie owłada sercem; dlatego lękam się twego rozsądku
|
|
 |
bo jeśli jesteśmy sobie pisani to ja nie muszę do Ciebie zagadywać
|
|
|
|