|
Ja zauważałam nanosekundy bez niego.
|
|
|
Jest taki moment, kiedy ból jest tak duży, że nie możesz oddychać. To jest taki sprytny mechanizm. Myślę, że przećwiczony wielokrotnie przez naturę. Dusisz się, instynktownie ratujesz się i zapominasz na chwilę o bólu. Boisz się nawrotu bezdechu i dzięki temu możesz przeżyć.
|
|
|
Jestem pijana. Od wina tylko trochę. Najbardziej od wspomnień.
|
|
|
Jedyne, co mogłem zrobić, aby przetrwać tę rozłąkę to zniknąć z Twojego świata zupełnie. Nie byłabyś szczęśliwa tutaj ze mną. Ja nie byłbym szczęśliwy tam.
|
|
|
Gdy się juz zobaczymy, nie pozwól mi się zapomnieć. Przypominaj mi nieustannie, że jesteśmy tylko przyjaciółmi. Chyba, że i Ty sie zapomnnisz. Jeśli tak, to mi nie przypominaj. Takie zapomnienie może zdarzyć się nawet największym przyjaciołom.
|
|
|
Dlaczego on się tak cholernie spóźnił. Zjawił się w moim życiu za późno – myślała. – O jedną obietnicę za późno.
|
|
|
Chcę mieć coś swojego. Coś co będę kochać. Bo ja tak naprawdę najbardziej w życiu chcę kogoś kochać.
|
|
|
Cieszę się, że już za kilka snów będziesz znów bliżej.
|
|
|
nagle tak cicho zrobiło się w moim świecie bez Ciebie..
|
|
|
- Ciesze się, że jesteś. Czekałem na Ciebie. Czekać. Czy to samo co tęsknić?
- Nie. Dla mnie nie. Przy czekaniu nie budzę się o 5 rano, rezygnując z najlepszych snów. Nie przychodzę także z tego powodu już przed 7 do biura. Przy czekaniu mleko nie traci dla mnie smaku. Przy tęsknocie tak
|
|
|
nie ma nic bardziej niesprawiedliwego niż nieodwzajemniona tęsknota. to nweet gorsze niż nieodwzajemniona miłość, znacznie gorsze..
|
|
|
jeśli nie wiesz co odpowiedzieć, mów prawdę.
|
|
|
|