głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika olczaak

Now my nightmare is over.

bursztynek dodano: 3 czerwca 2013

Now my nightmare is over.

W XXI wieku sex to prawa ręka mężczyzny  dragi to Rutinoscorbin  a rock'n'roll to Jonas Brothers. Kurwa  a ktoś powiedział  że to ja jestem śmieszna. :x

bursztynek dodano: 3 czerwca 2013

W XXI wieku sex to prawa ręka mężczyzny, dragi to Rutinoscorbin, a rock'n'roll to Jonas Brothers. Kurwa, a ktoś powiedział, że to ja jestem śmieszna. :x

Nie jestem jakąś pieprzoną poetką  ale czasami w jednej minucie potrafię wymyślić o Tobie tomik wierszy.

bursztynek dodano: 3 czerwca 2013

Nie jestem jakąś pieprzoną poetką, ale czasami w jednej minucie potrafię wymyślić o Tobie tomik wierszy.

Miałem marzenia i plany. Podobno człowiek  który się ich wyzbywa przestaję być człowiekiem. Zaczyna się cofać emocjonalnie i duchowo  stając się maszyną. Po prostu umiera. Miałem to  miałem szczęście i nawet uśmiech na twarzy. Miałem chwile  które mogłyby posłużyć do scenariusza filmu czy to horroru  romansu  a może komedii. Miałem serce  może chore  ale było. Miałem duszę  trochę zagubioną i rozmarzoną  ale zachwycała  gdy wgłębiałeś się w nią. Dziś  teraz  mam rany i blizny. Roztrzaskane serce i podartą duszę. Zranioną nadzieję i zgwałconą wiarę. Marzenia prysły jak czar tamtych dni. A plany  kurwa  przecież i tak je chuj strzeli. A co będzie jutro? Jutro będzie kolejny dzień. Kolejny  który nie zmieni zupełnie nic. I choć chciałbym przestać się gubić w ciemnościach wnętrz mojego ciała  nie potrafię. Potrzebuję Słońca. Słońca  które ogrzeje i rozświetli mnie. Ale czy dziurawy Księżyc może prosić o Słońce?

bursztynek dodano: 3 czerwca 2013

Miałem marzenia i plany. Podobno człowiek, który się ich wyzbywa przestaję być człowiekiem. Zaczyna się cofać emocjonalnie i duchowo, stając się maszyną. Po prostu umiera. Miałem to, miałem szczęście i nawet uśmiech na twarzy. Miałem chwile, które mogłyby posłużyć do scenariusza filmu czy to horroru, romansu, a może komedii. Miałem serce, może chore, ale było. Miałem duszę, trochę zagubioną i rozmarzoną, ale zachwycała, gdy wgłębiałeś się w nią. Dziś, teraz, mam rany i blizny. Roztrzaskane serce i podartą duszę. Zranioną nadzieję i zgwałconą wiarę. Marzenia prysły jak czar tamtych dni. A plany, kurwa, przecież i tak je chuj strzeli. A co będzie jutro? Jutro będzie kolejny dzień. Kolejny, który nie zmieni zupełnie nic. I choć chciałbym przestać się gubić w ciemnościach wnętrz mojego ciała, nie potrafię. Potrzebuję Słońca. Słońca, które ogrzeje i rozświetli mnie. Ale czy dziurawy Księżyc może prosić o Słońce?
Autor cytatu: skejter

Duszno i gorąco... Te cholerne bloki na Ursynowie chyba specjalnie tak pobudowali  żeby ludzie się podusili... A jeżeli już takie gorące lato przeżyją  to i tak potem się pozagryzają  z braku przestrzeni... Widziałam na Discovery taki film... Jak gryzonie  stłoczone w klatkach... Na górze ludzie  na dole ludzie  po bokach ludzie... I ściany  zbyt cienkie  żeby przed czymkolwiek chroniły  i zbyt potrzebne  żeby je tak po prostu wyburzyć... Będę miała swój dom. Dom z kawałkiem własnej trawy. Dom bez ludzi na górze  na dole  po bokach  bez sypiących się wind  bez sąsiadów hodujących buldogi. Postanowiłam.   M. Budzyńska  Ala Makota   Notatnik sfrustrowanej nastolatki 1

bursztynek dodano: 3 czerwca 2013

Duszno i gorąco... Te cholerne bloki na Ursynowie chyba specjalnie tak pobudowali, żeby ludzie się podusili... A jeżeli już takie gorące lato przeżyją, to i tak potem się pozagryzają, z braku przestrzeni... Widziałam na Discovery taki film... Jak gryzonie, stłoczone w klatkach... Na górze ludzie, na dole ludzie, po bokach ludzie... I ściany, zbyt cienkie, żeby przed czymkolwiek chroniły, i zbyt potrzebne, żeby je tak po prostu wyburzyć... Będę miała swój dom. Dom z kawałkiem własnej trawy. Dom bez ludzi na górze, na dole, po bokach, bez sypiących się wind, bez sąsiadów hodujących buldogi. Postanowiłam. / M. Budzyńska "Ala Makota - Notatnik sfrustrowanej nastolatki 1" ^^

Chodź  pokażę Ci  jak bardzo chcę byś był. Weź sobie mnie  bo tylko Ty i więcej nic. Kochanie  udawaj  że miłość to nie grzech. Boję się jej  niech prawda śpi  nic nie mów mi. Czasem marzę  że to nie dzieje się  Książę z bajki jest moim złym snem  on męczy mnie. I widzisz sam  gdy Ciebie mam  to siebie tak mi jakoś brak! Przeklinam nas i kocham nas! Nie umiem odejść   nie wiem jak. Więc zabij ją i zabij mnie! To będzie łatwe  nie bój się. Przeklinam Cię i kocham Cię! Z miłości leczy tylko śmierć...   Ada Szulc   Big Love

bursztynek dodano: 3 czerwca 2013

Chodź, pokażę Ci, jak bardzo chcę byś był. Weź sobie mnie, bo tylko Ty i więcej nic. Kochanie, udawaj, że miłość to nie grzech. Boję się jej, niech prawda śpi, nic nie mów mi. Czasem marzę, że to nie dzieje się, Książę z bajki jest moim złym snem, on męczy mnie. I widzisz sam, gdy Ciebie mam, to siebie tak mi jakoś brak! Przeklinam nas i kocham nas! Nie umiem odejść - nie wiem jak. Więc zabij ją i zabij mnie! To będzie łatwe, nie bój się. Przeklinam Cię i kocham Cię! Z miłości leczy tylko śmierć... / Ada Szulc - Big Love

Może to nie do końca jest tak  że się poddałam. Ja tego nie zrobiłam  nie byłabym wstanie. Upadam i potykam się na prostej drodze  ale wychodzę z tego cało przecież zdarzają się błędy. Bywają chwile że tracę świadomość  że się odcinam  że chce zaprzestać walki i odpuścić wszystko i zarazem wszystkich. Cholera. Przecież nie może być ze mną aż tak źle. Czy jest? Przecież chodzę  patrze  oddycham  żyje. Bo żyje prawda? Może nie pełnią życia  bo już nie potrafię. Bez niego nie. Ale jestem tutaj  wśród ludzi. Nie taka jak wcześniej. Mniej naiwna  mądrzejsza  silniejsza  odporniejsza  bardziej zamknięta w sobie  lecz sam fakt  że jestem powinien uszczęśliwiać bliskich. Sama dla siebie jestem martwa  bo on stał się martwy.

kashiya dodano: 23 maja 2013

Może to nie do końca jest tak, że się poddałam. Ja tego nie zrobiłam, nie byłabym wstanie. Upadam i potykam się na prostej drodze, ale wychodzę z tego cało przecież zdarzają się błędy. Bywają chwile że tracę świadomość, że się odcinam, że chce zaprzestać walki i odpuścić wszystko i zarazem wszystkich. Cholera. Przecież nie może być ze mną aż tak źle. Czy jest? Przecież chodzę, patrze, oddycham, żyje. Bo żyje prawda? Może nie pełnią życia, bo już nie potrafię. Bez niego nie. Ale jestem tutaj, wśród ludzi. Nie taka jak wcześniej. Mniej naiwna, mądrzejsza, silniejsza, odporniejsza, bardziej zamknięta w sobie, lecz sam fakt, że jestem powinien uszczęśliwiać bliskich. Sama dla siebie jestem martwa, bo on stał się martwy.

 i kochaj mnie mocno  mocno jak możesz    jestem przy Tobie w momencie każdej chwili    patrzę na Ciebie  kiedy Ty mnie nie widzisz.

kashiya dodano: 20 maja 2013

"i kochaj mnie mocno, mocno jak możesz, jestem przy Tobie w momencie każdej chwili, patrzę na Ciebie, kiedy Ty mnie nie widzisz."

pierwsza miłość  często się powtarza. często ma ogromne znaczenie w przyszłości.

kashiya dodano: 20 maja 2013

pierwsza miłość, często się powtarza. często ma ogromne znaczenie w przyszłości.

to wszystko zaczęło się dziwnie  za czasów podstawówki. pierwsze zakochanie  te iskierki w oczach  pierwsze nadzieje i łzy. byłeś pierwszą moją miłością  pierwszym chłopakiem  który złamał mi serce. później? to ja Tobie je złamałam  dwukrotnie  a może więcej nie zdając sobie nawet z tego sprawy. przez te kilka lat sporo się zmieniło  przez nasze życie przetoczyły się osoby  które miały dla nas ogromne znaczenie  drugie połówki  etc. a teraz wiesz jak jest? chciałabym się cofnąć do czasu  kiedy to Ty mnie kochałeś  kiedy mogłam być Twoja. powiedziałabym stanowczo 'tak' i uniknęłabym tyle krzywd  ja.. Ty..

kashiya dodano: 20 maja 2013

to wszystko zaczęło się dziwnie, za czasów podstawówki. pierwsze zakochanie, te iskierki w oczach, pierwsze nadzieje i łzy. byłeś pierwszą moją miłością, pierwszym chłopakiem, który złamał mi serce. później? to ja Tobie je złamałam, dwukrotnie, a może więcej nie zdając sobie nawet z tego sprawy. przez te kilka lat sporo się zmieniło, przez nasze życie przetoczyły się osoby, które miały dla nas ogromne znaczenie, drugie połówki, etc. a teraz wiesz jak jest? chciałabym się cofnąć do czasu, kiedy to Ty mnie kochałeś, kiedy mogłam być Twoja. powiedziałabym stanowczo 'tak' i uniknęłabym tyle krzywd, ja.. Ty..

był dla mnie ważny  najważniejszy. mogłam wypełniać moją każdą sekundę czasu obok Niego  z Nim.

kashiya dodano: 20 maja 2013

był dla mnie ważny, najważniejszy. mogłam wypełniać moją każdą sekundę czasu obok Niego, z Nim.

Jeszcze niedawno ktoś zwyczajny. Ot  zwykły znajomy ze szkoły  z którym się nawet nie poznałam. Jeden z wielu.   Dziś on. Jedyny. Wyjątkowy. Nie do podrobienia.

bursztynek dodano: 19 maja 2013

Jeszcze niedawno ktoś zwyczajny. Ot, zwykły znajomy ze szkoły, z którym się nawet nie poznałam. Jeden z wielu. Dziś on. Jedyny. Wyjątkowy. Nie do podrobienia.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć