 |
Gdy boisz się stracić coś, czego nigdy tak naprawdę nie miałeś.
|
|
 |
tylko go lubię . nie zakochałam się jeszcze w nim, wciąż mogę powiedzieć mu żegnaj, ale lubię go, naprawdę lubię i na razie to mi wystarcza
|
|
 |
tylko go lubię . nie zakochałam się jeszcze w nim, wciąż mogę powiedzieć mu żegnaj, ale lubię go, naprawdę lubię i na razie to mi wystarcza
|
|
 |
Udaję , że traktuję go jak powietrze . Idzie mi całkiem nieźle .
|
|
 |
Puchatek też ma czasem na to wszystko wyje*ane.
|
|
 |
Daleko mu było do mojego ideału. Nie miał dłuższych, blond włosów, nie czytywał książek, nie interesował się szkołą , nie był romantykiem ani zapalonym sportowcem. mimo to strasznie lubiła patrzeć na niego na korytarzu.
|
|
 |
Są takie wydarzenia, które – przeżyte wspólnie – muszą się zakończyć przyjaźnią.
|
|
 |
kupiłam tymbarka, a pod nakrętką napis 'On Cię kocha' . zdenerwowałam się. nawet tymbark się ze mnie nabija.
|
|
 |
jestem po prostu zwykłą nastolatką z 3789 problemami i 8390 wadami. to chyba normalne.
|
|
 |
Chociaż pochodzimy z różnych krajów, mówimy różnymi językami nasze serca biją jednym rytmem.
|
|
 |
- To dziwne... On w ogóle nie jest w moim typie, mój ideał urody jest zupełnie od niego odległy. Ale coś mnie w nim tak intryguje, że nie mogę przestać o nim myśleć. Pociąga mnie jak nikt nigdy dotąd. Nie wiem co się ze mną stało. - A ja wiem. Dorosłaś. Pokochałaś prawdziwie. Nie jego ciało, a jego duszę..
|
|
 |
- to koniec - dlaczego? - bo już nie czuję tego co czułam, już nie wariuje, już nie stroję się godzinę przed lustrem, już nie sprawdzam co 10 minut telefonu, czy oby na pewno nie dzwoniłeś, a ja może po prostu nie usłyszałam, już nie pytam po raz kolejny sąsiadki czy cię widziała i czy widziała, jaki jesteś cudny, już nie nazywam swych miśków twoim imieniem..
|
|
|
|