 |
"Za rok też już mnie nie poznasz - wybacz. "
|
|
 |
"Czasem zależy Nam na kimś i lubimy spędzać z Nim czas, ale to nie wystarcza, żeby być razem."
|
|
 |
"To chyba normalne, ze chciałabym czasami usłyszeć ciche, ciemne, drżące "tęskniłem, tak cholernie tęskniłem."
|
|
 |
"- Tylko tego nauczyło cię życie? Odchodzić? "
|
|
 |
"Można odejść od swoich miłości, lecz nie podobna zapomnieć, że się kochało."
|
|
  |
Tak bardzo sie o niego martwiła, tak bardzo jej na nim zależało, tak bardzo bala sie, ze go stracić, tak bardzo nie zaznała tych uczuć, kiedy zależało jej bardziej, niż to mogla sobie wyobrazić. Cieszyła sie w duchu, ze w końcu znalazła kogos, o kogo może sie martwić i za kim może tęsknić każdej minuty wiedząc, ze ta osoba robi to samo. Odniosła male zwycięstwo bo dorosla do zwiazku z Ni,. / gieenkA
|
|
  |
Pisz, miej świat w swoich rękach.
|
|
  |
Teraz znalazła kogoś komu mogła zaufać, komu mogła powierzyć swoje sekrety jak przyjacielowi; powygłupiać się jak z dobrym kumplem i poczuć się kochaną przez tego jedynego na świecie, znalazła swoje szczęście. / Gieenka
|
|
 |
jak to jest, że moja miłość do zachodów słońca jest tak silna? że mogę pisać o nich całymi jesiennymi wieczorami, patrzeć w nie bujając się w rytmie słów ulubionego rapera podgryzając rozpuszczalne gumy, że przypomina mi się zawsze to miasto wczesnego ranka i wyjący alarm nocą, pokój na trzecim piętrze i wpadające do niego nocne światło z ulicy, dźwięk sygnalizatora, droga, którą szłam nad morze, Rapka w górach, to boisko i ten pokój, przypomina mi się łza, gdy odjeżdżałeś i każde słowo wypowiedziane w Twoim kierunku, zielone oczy i pokosmane włosy, rzut rozwaloną poduszką, rower, drzewa, rzeka. One są takie cudowne, wypełnione magią, rażące złotem, bezcenne a zarazem najdroższe. Są piękne, najpiękniejsze. ~`pf
|
|
 |
"A gdy będzie źle, nie puść mnie. "
|
|
 |
"Mieć dwadzieścia lat,
zdrowie, trochę grosza
i być we Włoszech latem
z kimś kogo się kocha... "
|
|
  |
ludzie to potwory ale idealnie to maskują. / gieenka
|
|
|
|