 |
|
To od początku było szaleństwo...
|
|
 |
|
Czyta ktoś moje wpisy wgl?
|
|
 |
|
Dni są teraz tak piękne, mimo, że jest grudzień a ja trochę tęsknię za śniegiem we włosach i zdjęciami z bielą w tle, to jest dobrze. Słońce świeci całe dnie a popołudniami mogę patrzeć na fioletowe niebo a nocą bać się wiatru, który szaleje na dworze. Ale to nic, bo pośród tego jestem ja i Ty. I zbliżają się święta, Wigilie klasowe, Jasełka, kolędy, choinki, światełka ale pośród tego znów My, coraz więcej Nas, coraz bliżej siebie, cholera, życie jest tak cudowne, mimo, że za rogiem czeka pech to nic, bo miłość jest najważniejsza. Nie obchodzi mnie nic prócz Ciebie i Twojego spojrzenia, Twojego 'cześć' i brązu oczu, i znów powtórzę - liczy się jedno, liczymy się My! Dwoje ludzi, niby nic a jednak coś, coś co rozpala mnie od środka, i oddam Ci wszystko a Ty oddaj mi tylko siebie! Będę znów najszczęśliwszą. ~`pf
|
|
 |
|
Co się czuje, kiedy nie można oddać ciosu?
|
|
 |
|
Dymanie pod kołdrą, po ciemku, wiesz, w niedzielę do kościoła, zakrywanie dzieciom oczu jak się suszą majtki na kaloryferze, a z drugiej strony wiesz, szesnastoletnie ciąże, siedemnastoletnie śluby.
|
|
 |
|
Potrzebuję Ciebie, a nie wspomnień po Tobie.
|
|
 |
|
Tylko dlatego, że spotkałaś jednego kretyna, który zniszczył Ci kawałek życia, nie wierzysz już w miłość?
|
|
 |
|
serio, nie wiem, czy nadal coś do mnie czujesz, czy z przyzwyczajenie tak się zachowujesz wobec mojej osoby. więc proszę Cię po raz ostatni – określ się. jesteś, albo Cię kurwa nie ma.
|
|
 |
|
Czasami brakuje słów, chociaż tak wiele chciałoby się powiedzieć.
|
|
 |
|
wiesz, nie obraziłabym się , gdybyś „Kocham Cię” powiedział na żywo , a nie tylko pisał na gg , bo ja moge Ci napisać, że jeżdżę na jednorożcu i było by to tak samo szczere ; o
|
|
 |
|
archiwum po brzegi zapełnione wygasłą już miłością.
|
|
 |
|
wczoraj było do dupy, dzisiaj jest do dupy, jutro pewnie też będzie do dupy. czyżby upragniona stabilizacja ?
|
|
|
|