głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika olax33

cała zakrwawiona  podbiegła do niego.   nie  nie  nie.   zaczęła krzyczeć  szczypiąc się na wszystkie możliwe sposoby.   jesteś i będziesz. tak  tak  tak.   wypowiadała pomiędzy próbami na złapanie oddechu. ręce. pokaleczone od szkła ręce. rozbijanie filiżanek z których wspólnie pijali czekoladę wymieniając się najsłodszymi pocałunkami świata. jego puste  tępe spojrzenie  utwierdzające ją w fakcie  że o dziś musi radzić sobie sama. jak dziecko oddanie do domu dziecka. jak szczeniak  oddany do schroniska.   bądź. nie rób mi tego.   błagała osuwając się z niemocy na nogach.   byłem. przepraszam  że byłem.   wypowiedział  napięcie odwracając się w drugą stronę. wiedząc  że gorszą krzywdę zrobił jej swoją obecnością niż tym  gdyby nigdy się nie pojawił. pozostawiona sama sobie z zakrwawioną koszulka  zaczęła strzepywać opiłki porcelany  które ówcześnie starała się wgniesć w swoją klatkę piersiową z nadzieją  że uda jej się dotrzeć do serca  uciszając jego krzyk. nieskutecznie.

abstracion dodano: 17 listopada 2011

cała zakrwawiona, podbiegła do niego. - nie, nie, nie. - zaczęła krzyczeć, szczypiąc się na wszystkie możliwe sposoby. - jesteś i będziesz. tak, tak, tak. - wypowiadała pomiędzy próbami na złapanie oddechu. ręce. pokaleczone od szkła ręce. rozbijanie filiżanek z których wspólnie pijali czekoladę wymieniając się najsłodszymi pocałunkami świata. jego puste, tępe spojrzenie, utwierdzające ją w fakcie, że o dziś musi radzić sobie sama. jak dziecko oddanie do domu dziecka. jak szczeniak, oddany do schroniska. - bądź. nie rób mi tego. - błagała osuwając się z niemocy na nogach. - byłem. przepraszam, że byłem. - wypowiedział, napięcie odwracając się w drugą stronę. wiedząc, że gorszą krzywdę zrobił jej swoją obecnością niż tym, gdyby nigdy się nie pojawił. pozostawiona sama sobie z zakrwawioną koszulka, zaczęła strzepywać opiłki porcelany, które ówcześnie starała się wgniesć w swoją klatkę piersiową z nadzieją, że uda jej się dotrzeć do serca, uciszając jego krzyk. nieskutecznie.

nie ma nic gorszego od zwyklego przyzwyczajenia. od zwykłego wyciągania z szafki dwóch kubków zamiast jednego i wybuchanie płaczem  na samo dno herbaty. nie ma nic bardziej toksycznego niż nadzieja  że coś trwa wiecznie. że uczucia nie przemijają  a ludzie nie odchodzą. widywanie kogoś jedynie po zamknięciu swoich oczu jest najgorszą  najbardziej prymitywną formą cierpienia. zapomnienie zapachu  dreszczy na plecach poprzedzonych dotykiem. z czasem spojrzenia  które kiedyś było wszystkim. a to wszystko odeszło  pozostawiając nas z pustymi rękami i sercem  jak okradziony ze swojego minimalnego dobytku  bezdomny. bez niczego.

abstracion dodano: 17 listopada 2011

nie ma nic gorszego od zwyklego przyzwyczajenia. od zwykłego wyciągania z szafki dwóch kubków zamiast jednego i wybuchanie płaczem, na samo dno herbaty. nie ma nic bardziej toksycznego niż nadzieja, że coś trwa wiecznie. że uczucia nie przemijają, a ludzie nie odchodzą. widywanie kogoś jedynie po zamknięciu swoich oczu jest najgorszą, najbardziej prymitywną formą cierpienia. zapomnienie zapachu, dreszczy na plecach poprzedzonych dotykiem. z czasem spojrzenia, które kiedyś było wszystkim. a to wszystko odeszło, pozostawiając nas z pustymi rękami i sercem, jak okradziony ze swojego minimalnego dobytku, bezdomny. bez niczego.

aha i po tym wszystkim co mi zrobiłeś  po tych wszystkich krzywdach jakie mi wyrządziłeś mam obwiesić Ci się na szyi  pocałować  zapomnieć i zostać już na zawsze? tak sobie to wyobrażasz?

kashiya dodano: 15 listopada 2011

aha i po tym wszystkim co mi zrobiłeś, po tych wszystkich krzywdach jakie mi wyrządziłeś mam obwiesić Ci się na szyi, pocałować, zapomnieć i zostać już na zawsze? tak sobie to wyobrażasz?

położył tylko dłoń na moim ramieniu i spojrzał na mnie z uśmiechem  kiedyś dla mnie to by znaczyło wiele dzisiaj tylko koleżeńskie powitanie.

kashiya dodano: 15 listopada 2011

położył tylko dłoń na moim ramieniu i spojrzał na mnie z uśmiechem, kiedyś dla mnie to by znaczyło wiele dzisiaj tylko koleżeńskie powitanie.

wiesz jak to jest wstać rano z łóżka i nie widzieć sensu życia? łzy ciekną Ci po policzkach z samego rana a Ty siedzisz bezczynnie i patrzysz w okno bo nic nie możesz zrobić  znasz to uczucie? później na chwilę pojawia Ci się uśmiech taka zmyła dla znajomych  a na sam wieczór całkiem padasz i nie ogarniasz ani jednej rzeczy  też wspomnienia wracają i Cię duszą? jeśli tak  witaj w świecie nie radzących sobie nastolatek.

kashiya dodano: 15 listopada 2011

wiesz jak to jest wstać rano z łóżka i nie widzieć sensu życia? łzy ciekną Ci po policzkach z samego rana a Ty siedzisz bezczynnie i patrzysz w okno bo nic nie możesz zrobić, znasz to uczucie? później na chwilę pojawia Ci się uśmiech taka zmyła dla znajomych, a na sam wieczór całkiem padasz i nie ogarniasz ani jednej rzeczy, też wspomnienia wracają i Cię duszą? jeśli tak, witaj w świecie nie radzących sobie nastolatek.

zrozum  że nie potrafię z Tobą przybywać w jednym miejscu  nie potrafię rozmawiać z Tobą normalnie na każdy temat  nie umiem popatrzeć Ci się w oczy  nie umiem na Ciebie w ogóle spojrzeć tak jak kiedyś.. tak jak wtedy  kiedy między nami było dobrze  kiedy miałam choć odrobinę nadziei. dzisiaj już nic nie jest tak jak kiedyś. Ty masz ją  ja mam paczkę fajek. nasze drogi się rozeszły  Tobie się trafiła szczęśliwa droga  mi nie za dobra.

kashiya dodano: 15 listopada 2011

zrozum, że nie potrafię z Tobą przybywać w jednym miejscu, nie potrafię rozmawiać z Tobą normalnie na każdy temat, nie umiem popatrzeć Ci się w oczy, nie umiem na Ciebie w ogóle spojrzeć tak jak kiedyś.. tak jak wtedy, kiedy między nami było dobrze, kiedy miałam choć odrobinę nadziei. dzisiaj już nic nie jest tak jak kiedyś. Ty masz ją, ja mam paczkę fajek. nasze drogi się rozeszły, Tobie się trafiła szczęśliwa droga, mi nie za dobra.

wiem  że to co było kiedyś nigdy już nie wróci. ja i ty to już zamknięty rozdział  dla Ciebie jest zamknięty dla mnie wciąż otwarty. w moim życiu byłeś  jesteś i będziesz do końca życia. nieważne  że między nami nic nie ma i nie będzie. Ty kochasz ją i jesteś z nią szczęśliwy  ja kocham Ciebie i nie mogę powiedzieć  że jestem szczęśliwa bo jak mam być szczęśliwa bez ukochanej osoby przy sobie?

kashiya dodano: 15 listopada 2011

wiem, że to co było kiedyś nigdy już nie wróci. ja i ty to już zamknięty rozdział, dla Ciebie jest zamknięty dla mnie wciąż otwarty. w moim życiu byłeś, jesteś i będziesz do końca życia. nieważne, że między nami nic nie ma i nie będzie. Ty kochasz ją i jesteś z nią szczęśliwy, ja kocham Ciebie i nie mogę powiedzieć, że jestem szczęśliwa bo jak mam być szczęśliwa bez ukochanej osoby przy sobie?

już nie wierzę w ten świat.

kashiya dodano: 14 listopada 2011

już nie wierzę w ten świat.

wydaje się  że za kimś tęsknię.

kashiya dodano: 14 listopada 2011

wydaje się, że za kimś tęsknię.

fajnie by było tak o Tobie zapomnieć.

kashiya dodano: 14 listopada 2011

fajnie by było tak o Tobie zapomnieć.

'to nie jest tak  że ja już nie pamiętam. pamiętam każdą przepłakaną przez Niego noc  pamiętam po jakich słowach płakałam najbardziej. każdą obietnicę nadal noszę w sobie z nadzieją  że jeszcze kiedyś ją spełni. każdy szept  każde wypowiedziane prosto w oczy słowa odtwarzam czasami w pamięci  nikomu o tym nie mówiąc. pamiętam jak mnie próbował obejmować  jak trzymał za rękę. pamiętam wszystko i nigdy tego nie zapomnę bo po prostu nie da się zapomnieć o osobie którą kochałaś nad życie i być może dalej ją kochasz'

kashiya dodano: 14 listopada 2011

'to nie jest tak, że ja już nie pamiętam. pamiętam każdą przepłakaną przez Niego noc, pamiętam po jakich słowach płakałam najbardziej. każdą obietnicę nadal noszę w sobie z nadzieją, że jeszcze kiedyś ją spełni. każdy szept, każde wypowiedziane prosto w oczy słowa odtwarzam czasami w pamięci, nikomu o tym nie mówiąc. pamiętam jak mnie próbował obejmować, jak trzymał za rękę. pamiętam wszystko i nigdy tego nie zapomnę bo po prostu nie da się zapomnieć o osobie którą kochałaś nad życie i być może dalej ją kochasz'

lubię się na Ciebie obrażać. hm może inaczej  nie lubię się obrażać ale lubię jak mnie słodko przepraszam  i robisz wszystko żebym powiedziała ' no dobra nie gniewam'. to takie słodkie.

kashiya dodano: 14 listopada 2011

lubię się na Ciebie obrażać. hm może inaczej, nie lubię się obrażać ale lubię jak mnie słodko przepraszam i robisz wszystko żebym powiedziała ' no dobra nie gniewam'. to takie słodkie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć