|
Czemu nigdy nie może być tak łatwo ? Czemu zawsze jak człowiek jest szczęśliwy coś musi się wydarzyć i zniszczyć tą całą radość. Tak naprawdę nigdy nie możemy liczyć że będzie dobrze, że gorzej być nie może. Wszystko może się zdarzyć. I wszystko przeżywamy tak samo. Tak samo cierpimy, dla niktórych może być to błachostka a wręcz zabawne, lecz nie wszyscy mają taką mocną psychike. Nie wszyscy mają tak idealne światy. Nie wszyscy są szczęśliwi.
|
|
|
Wyobraź sobie swój raj, swoje miejsce gdzie zawsze chciałbyś być.I teraz raptownie Twoje marzenie się spełnia, jest cudownie, nie mogło być lepiej, nazwą Cię szczęściarzem, jesteś królem swojego miejsca, masz wszystko co pragnąłeś. I nagle BUM ktoś każe Ci go zniszczyć, spalić Go, zapomniej że wgl istaniał, zapomnieć o uczuciach jakie Ci wtedy towarzyszyły. Mógłbyś? Nie . I to jest właśnie takie samo uczucie, gdy na samą myśl mam Ciebie stracić.
|
|
|
“Zawsze pragnąłem znalezienia kogoś, kto będzie ze mną, bez względu na to, jak trudno jest ze mną być. Zawsze.”
|
|
|
"Wyjedź gdzieś, najlepiej daleko, choćby na weekend.
Dystans geograficzny pozwala nabrać dystansu psychicznego."
|
|
|
Patrze się na otaczajace mnie zakochane pary i zastanawiam się ile zrobili oni by być razem i ile są w stanie zrobić by wszystko przetrwać i czy ich uczucie tak naprawdę już jest rzekomo "na wieki"
|
|
|
"Żyj tak jakby zostały Ci ostatnie chwile tchnienia "
|
|
|
Tak delikatnie dotknął mojego policzka, koniuszkami palców przejechał po moich plecach, podniósł mój podbródek , spojrzał się swoimi niebieskimi oczami z wielkim pragnieniem i szepnął w moje usta " Kocham Cię Skarbie" .
|
|
|
Nie mogę,ale chce. Chcę, lecz nie mogę.
|
|
|
Dwie bliskie mi osoby. Osoby które są wrogami i nie umieją ze sobą rozmawiać. Dwie osoby które sądzą że ta druga rujnuje przyjaźń pomiędzy nami. Dwie osoby- jedna połowa serca dla jednej i druga dla drugiej. Jedna uratowała mi życie i nie potrafię jej zostawić , lecz ona woli nie wpieprzać się w przyjaźń pomiędzy tamtą. Druga , przez którą przechodziłam załamanie, ale nie potrafię jej zostawić bo wiem ile przeszła i jaka jest silna i dlaczego taka jest i która jest zazdrosna o tą co uratowałam mnie z dołka. Wybór? Nie ma! A jeśli nie zostawie jednej to nie ułoży się z drugą. I moje życie nie będzie nigdy spokojne. I jak tu nie zwariować? Życie jest piękne? jakim cudem? jak zawsze musimy stanąć pomiedzy "albo albo".
|
|
|
Noszę Twe serce z sobą
Noszę twe serce z sobą (noszę je w moim
sercu) nigdy się z nim nie rozstaję (gdzie idę
ty idziesz ze mną; cokolwiek robię samotnie
jest twoim dziełem, kochanie)
i nie znam lęku
przed losem (ty jesteś moim losem) nie pragnę
piękniejszych światów (ty jesteś mój świat prawdziwy)
ty jesteś tym co księżyc od dawien dawna znaczył
tobą jest co słońce kiedykolwiek zaśpiewa
oto jest tajemnica której nie dzielę z nikim
(korzeń korzenia zalążek pierwszy zalążka
niebo nieba nad drzewem co zwie się życiem; i rośnie
wyżej niż dusza zapragnie i umysł zdoła zataić)
cud co gwiazdy prowadzi po udzielnych orbitach
noszę twe serce z sobą (noszę je w moim sercu).
|
|
|
"To czego nie wiesz, nie rani"
|
|
|
Trzeba umieć zauważyć, kiedy jakiś etap życia dobiega końca. Zakończyć cykl, zatrzasnąć drzwi, zamknąć rozdział
|
|
|
|