|
Nemo index in causa sua - nikt nie może być sędzią we własnej sprawie
|
|
|
"Miłości nie można wygrać, ale trzeba o nią stale walczyć."
|
|
|
- ładne dziewczyny nie powinny palić . - ładne dziewczyny nie palą bez powodu .
|
|
|
To dziś panieńskie ... za tydzień weselicho mojej najstarszej siostry ... ufff ... Nie mogę się już doczekać ; ]
|
|
|
Boże ! Dziękuję Ci za takie osoby jak Ona ! Dziękuję że dajesz mi wiare że może być lepiej. Dziękuję Ci Dominisia < 3 za wszystko. Za to że wytrzymujesz moje marudzenie , za to że mnie pocieszasz i rozśmieszasz do łez ! Dziękuję że jesteś! : **
|
|
|
Próbuję si,ę cieszyć każdą chwilą, lecz gdy znowu przychodzi mi ta myśl do mojej głowy, nic zupełnie nic nie przywróci mi tego uśmiechu ...
|
|
|
bo czasem potrzebujemy przerwy,
aby zrozumieć i docenić co jest dla nas ważne i jak wiele możemy stracić.
|
|
|
porozmawiajmy o tym jak ciężko jest zapomnieć
|
|
|
Cicha melodia leci w tle... ja nadal przelewam swoje smutki na kartkę. A Ciebie nadal nie ma przy mnie, znowu nie odpisujesz. Za pewne miną godziny ty napiszesz że przepraszasz, że nie widziałeś wiadomości a pomagałeś w domu. Znowu będziesz kłamał, wymyślał nieprawdę, która i tak wyjdzie na jaw, ale nie powiem Ci że coś jest nie tak. Nie powiem Ci że wiem o wszystkim, że widziałam Cię tamtego dnia gdzie rzekomo miałeś "jechać po książki". Bo po co robić problemy z niczego? po co coś mówić jak i tak mi wciśniesz mi nową bajeczkę, a ja jak grzeczne dziecko wsłucham się w nią i pocałuje Cię za szczerość i za to że znosisz moje marudzenia. Miłość ? Tak jedno kocha za mocno. Zostawić go? A umiesz żyć bez powietrza? Bo moim powietrzem jest On ! Serce przyśpiesza puls, moje ciało przyzwyczaiło sie do bólu.... Nie martw się , poradzę sobie ...
|
|
|
Wszyscy tego chcą. Czysta karta, nowy początek. Jakby tak miało być łatwiej. Spytaj o to gościa, który wtacza głaz pod górę. Nie ma nic łatwego w zaczynaniu od nowa... Absolutnie nic.
|
|
|
Usłyszał głośny sygnał, widział że coś się stało. Wyszedł przed dom, zobaczył martwe ciało. Rzekomo dziewczyna,młoda. Białaczka- rak swoje ostatnie chwili chciała spędzić w parku. Reanimowali ją, zabrali do karetki, odjechała na sygnale. Ulice dalej dźwięk ucichł. Karetka nie musiała się już nigdzie śpieszyć...
|
|
|
' jaki jest świat? ' zapytał ją psycholog ' kolorowy' odpowiedziała i zaczęła się śmiać ' jakie kolory ma Twój świat? ' padło kolejne pytanie ' czarne, szare, białe, czerwone' rzekła spoglądając się w przestrzeń ' czerwony?' zdziwił się ' tak, pełno w nim krwi' szepnęła kryjąc swe ręce w kieszeni ...
|
|
|
|