 |
Miałam odwagę plunąć Ci w tą grubą buźkę, wyszarpać Twoje farbowane włoski, a nawet uderzyć w twarz faceta, z którym byłam tyle czasu. Nie potrafiłam tylko jednego. Pokochać go. Zapomnieć o chłopcu, który miał na mnie szczerze wypierdolone. Przepraszam. Bierz go, ale szczęśliwa nie będziesz. To moje, tego się nie rusza. Mimo, iż nie chcę, nie kocham.
|
|
 |
Z każdym dniem, coraz bardziej czuję się rozczarowana, zawiedziona, oszukana. Wiem, że ludzie są fałszywi. Tylko, że zawsze myślałam, że ja takich nie spotkam na swojej drodze, myślałam, że to chore bajki wymyślone przez jakichś psychopatów skazanych na samotność. To był jednak błąd. Prędzej czy później zawsze się okaże, że każdy tylko czeka aż Ci się podwinie noga.
|
|
 |
Cholerny uśmiech na mojej twarzy. Pierwszy raz od dwóch tygodni czuję się pospolicie szczęśliwa, zupełnie normalna. Kocham gdy moja egzystencja zmienia się tak diametralnie, zdecydowanie potrzebowałam tego. Lubię zaczynać na nowo, bez zbędnych niedopowiedzeń.
|
|
 |
Biegłam do niego, z roztrzepanymi włosami, rozmazanym makijażem, w przypadkowych ubraniach. Rozum zgubiłam gdzieś po drodze, w towarzystwie serca metry mijały szybko. Czułam, iż pędzę szybciej niż mistrzyni olimpijska na tym dystansie. Zdyszana zapukałam do drzwi. Zawód niesamowity. Dowiedziałam się, że nie ma Ciebie w domu. Idiotka. Myślałam, iż wciąż czeka, przecież to takie irracjonalne.
|
|
 |
a autorka? 170cm czystej głupoty wymieszanej z zauroczeniem do pana M. / jagodzia
|
|
 |
najtrudniejszym zadaniem jest wstanie z łóżka, punktualnie o siódmej, kąpiel, suszenie włosów, makijaż, przyklejanie uśmiechu, dobieranie stroju. na myśl, iż cały dzień będę czuła się samotna, niepotrzebna, odpuszczona nie chce mi się tyłka ruszyć. najchętniej zakryłabym głowę kołdrą i zasnęła. może być na wieki.
|
|
 |
może mieć mnie kiedy tylko przyjdzie mu na to ochota.
|
|
 |
DZISIEJSZY TEST - KOŁO 35 PUNKTÓW BĘDZIE, JAK NA MNIE TO DUŻO! 20/25 Z ZAMKNIĘTYCH, LUBIMY TO. :D
|
|
|
|