 |
Może i sama nie wiem czego chcę, ale wiem, że umarłabym gdybym została w środku drogi. Dlatego ulatuję ku innym ścieżkom, chcę poznać prawdziwy świat. Jeszcze nie jest za późno, ale czuję jakby tak było. Ogarnia mnie strach tak wielki, że nie mogę myśleć. Śnię o nowych miłościach i ciężko mi wyobrazić sobie, co mnie czeka. Zamienię ból na wolność, zamienię rany na marzenia, które pomogą mi iść. Niech szczęscie będzie szczęściem, a nie czymś, czego nie mogę osiągnąć.
|
|
 |
|
A z pustką, którą w sobie nosisz, gdzie do tej pory zaszłaś? | Licia Troisi
|
|
 |
|
Alkohol mi szkodzi. Robię się po nim wesoła i miła dla ludzi.
|
|
 |
Mijają tygodnie, jednego dnia jest lepiej, innego gorzej, jakoś się plecie, nie najlepiej, ale jakoś.Tylko niczego się nie da zapomnieć. Po prostu nie da.
|
|
 |
Nie wszystkie koszmary kończą się tuż po przebudzeniu.
|
|
 |
Byłam dla ciebie jedną z kilku, a ty dla mnie tym jedynym. Może powtarzałeś sobie "jak nie ta, to inna", a ja? Uparcie wierzyłam, że albo ty albo żaden. Byłam dla ciebie niczym, a ty dla mnie wszystkim. Właśnie tym się różnimy.
|
|
 |
Z tym właśnie uśmiechem weszłaś w moje życie. Twój radosny uśmiech był moim proporcem. ~Marek Hłasko
|
|
 |
możesz być silny duchem, ale mieć za słabe serce.
|
|
 |
Przyjaciółko, proszę, pomóż mi. Płaczę ciągle przez kogoś, kto mnie zranił a nie potrafię z niego zrezygnować. To wszystko tkwi we mnie jak drzazga i z każdym dniem rani coraz bardziej. Proszę, zrób coś, wyrwij mi go z serca. Zrób cokolwiek, dłużej tego nie zniosę. To przez niego już nie potrafię się uśmiechać jak kiedyś, nie potrafię się cieszyć z prostych rzeczy. Zniszczył mnie. To jego imię jest synonimem cierpienia.
|
|
 |
tutaj zwykła codzienność, to nie fabryka snów.
|
|
 |
gdybym mogła cofnąć czas, gwarantuję ci, że nie poznałbyś nawet mojego imienia.
|
|
|
|