 |
Zamykając oczy nie widzę ciemności - widzę Ciebie.
|
|
 |
Najgorzej jest udawać przed samą sobą. Obiecujesz sobie, że od jutra wszystko się zmieni. Mija tydzień, a ty nadal stoisz w tym samym miejscu. Wmawiasz sobie, że jest lepiej. Unosisz głowę do góry i połykasz łzy, bo masz dość bycia słabą. Wewnętrznie cała się trzęsiesz i nie ma już w Tobie nic, co walczy. Próbujesz sprzedać wszystkim baję o byciu szczęśliwym, a w rzeczywistości modlisz się, żeby ktoś odłączył Cię od tego bólu, jak od respiratora.
|
|
 |
Trudno mówić o szczęściu, gdy jesteśmy niezadowoleni z dzisiaj, zatroskani o jutro i rozżaleni decyzjami podjętymi wczoraj.
|
|
 |
Jedno słowo. Jedna piosenka. Jedno zdanie. Jedno kłamstwo. Jedna prawda i jedna osoba może zmienić Twój nastrój w jedną sekundę.
|
|
 |
“ - A co według ciebie miało się stać? - Nie wiem. Po prostu miałem nadzieję na coś. Na cud. - Cudów nie ma. Jest przyczyna i skutek, sny i rzeczywistość, Żywi i Martwi. Twoja nadzieja jest absurdalna. Twój romantyzm żałosny. ”
|
|
 |
Smak nikotyny na ustach przypomina tą cudowną przeszłość.
|
|
 |
Twoja skóra pachnie jak ostatnie dni wakacji.
|
|
 |
"Nie chcę kogoś, przy kim trzeba chodzić na palcach. Chcę czasem śmiać się za głośno, gryźć za mocno i nie bać się tego, że podepczę Ci stopy, kiedy zmusisz mnie do tańca. A kiedy wpadnę na jakiś głupi pomysł, wtóruj mi, zróbmy coś głupiego, twórzmy prawdziwe, żywe wspomnienia, a nie niedokończone zdania z niesmakiem na ustach."
|
|
 |
"(...) Jeśli przy pierwszym spotkaniu śmiech kogoś zupełnie nieznajomego spodoba się wam, śmiało twierdźcie, że to człowiek dobry."
|
|
 |
"Nie mam pojęcia, po co są sny, wprowadzają w człowieku takie zamieszanie."
|
|
 |
"Chciała zmiany. Zmiany siebie z zewnątrz i wewnątrz. Zmiany otoczenia. Zmiany gustu. Zmiany stylu bycia. Zmiany wszystkiego."
|
|
 |
Tutaj tęsknota ubiera się w słowa. Siła miłości równa się pasji wkładanej w wystukiwanie pełnych namiętności wyznań. Wyznań przepełnionych uczuciami drążącymi dziurę w sercu. Jeśli ktoś tu jeszcze je zachował. Tutaj dusze skleja się jak mozaiki. Łata ich ubytki. Czasem przepełnia mnie przekonanie, że słyszę jak ludzie upadają. Skrzywdzone serce działa jak balast. Ciało opada na dno obijając się o nieprzespane wieczory. Wtedy pomaga miłość, drzemiąca w innych. Opowieści ludzi którzy się podnieśli. Ich siła. Ich serca kiedyś sklejane jak Twoje teraz dociśnięte przy pęknięciach tak, że wydawać by się mogło, że nigdy nikt nie rzucił nimi o ścianę patrząc jak odłamki rozsypują się na wszystkie strony. Ludzie mają siłę. Moblo pomaga się nią dzielić./bekla
|
|
|
|