 |
a w dzień przytulania mogę się jedynie przytulić do wspomnień./esperer
|
|
 |
pozwalać się komuś ranić to też jakiś rodzaj poświęcenia. oddajesz się cała jednej osobie w imię miłości i chociaż boli wolisz żeby on deptał Twoje serce, niż ktokolwiek inny miałby całować Twoje wargi. /esperer
|
|
 |
a ty mnie kochaj nawet wtedy gdy będę popierdalać w piżamie w kaczuszki, zabijając się o kapcie w kształcie puchatych króliczków. /esperer
|
|
 |
i gdy ona wyszła wreszcie do ludzi, on się zamknął bo najzwyczajniej w świecie tęsknił. /esperer
|
|
 |
tylko nie mów, że zapomniałaś. Gdyby naprawdę tak było nie wciskałabyś wszystkim naokoło,że już nie kojarzysz chłopaka z takim imieniem. /esperer
|
|
 |
buduję cały swój świat z Twoich elementów. /esperer
|
|
 |
jestem zbyt zajęta na miłość i takie tam inne syfy. /esperer
|
|
 |
like it, like it, like it, like you /esperer
|
|
 |
to już ten moment, w którym mówię 'nie chłopcze, nie kocham cię' ? /esperer
|
|
 |
jestem zbyt wulgarna. jestem zbyt pewna siebie i nie widzę nic złego w wyzwoleniu kobiet. nie oczekuję od mężczyzn przepuszczania mnie w drzwiach i beznadziejnego odsuwania krzesła. rzygam tymi formułkami 'kobiety mają pierwszeństwo'. jasne, jasne... drodzy mężczyźni skupcie się lepiej na kochaniu nas i nie ranieniu./esperer
|
|
 |
daj spokój, załapałam. nie musisz mnie unikać,bo ja nawet nie mam zamiaru cię już gonić./esperer
|
|
 |
pozdrawiam moją nerwowość i brak zahamowań, które wpędzają mnie w kłopoty./esperer
|
|
|
|