 |
Jej oczy były pelne obaw o jutro, a serce teskniło za czymś, czego nigdy nie będzie miało..
|
|
 |
I ten irracjonalny strach, przeszywający od środka w obawie straty, czegoś, czego tak naprawdę nie posiadam.
|
|
 |
Powraca tętno. Ty uwalniasz mnie z objęć. Powraca oddech a ja próbuję się podnieść.
|
|
 |
Nagle z ust wyrwało się ciche 'wyjebane mam.' Tak właśnie smakowała wolność.
|
|
 |
Wielu niepewnie dziś spogląda w lustra. Mówi sobie 'trzymam się' ja mówię 'się nie puszczaj'. / Pih.
|
|
 |
Pieprzony romeo umarł z miłości. Ja też codziennie umieram jakoś o mnie nikt książki nie napisał .
|
|
 |
Szkoda, że przed poznaniem Ciebie, nie spotkałam takiego Huberta Urbańskiego, który milion razy by się mnie spytał, czy jestem na pewno, definitywnie, w 100% pewna, że chcę Cię poznać. Odechciałoby mi się na samym początku.
|
|
 |
Oprzyj mnie niespodziewanie o ścianę, otocz swoimi ramionami i powiedz, jak bardzo mnie pragniesz. Wiesz przecież, że lubię, gdy jesteś stanowczy.
|
|
 |
Obiecuję Ci, że za kilka lat wspomnisz mnie, jako największy błąd swojego życia. błąd, który pokochałeś całym sobą, nade wszystko. błąd, który zabrał Ci serce.
|
|
 |
|
miałeś już w życiu taki moment, w którym sam nie wiedziałeś co czujesz? kiedy gubiłeś się w własnych myślach? gdy kogoś ci brakowało, ale wszystkich od siebie odrzucałeś?
|
|
|
|