 |
Możesz zobaczyć, to czego inni nie widzą. Wystarczy, że uniesiesz wzrok ponad horyzont. / Małpa .
|
|
 |
Swojej płci mogę zarzucić tylko to, że potrafi nadal kochać, gdy nie ma już żadnej nadziei .
|
|
 |
Zaciskasz pięści, podnosisz głowę i ze łzami w oczach szepczesz, że wszystko się ułoży.
|
|
 |
Siedziała ściśnięta pomiędzy przeszłością i utraconą przyszłością i poczuła że się dusi. Nie powinna tam być.
|
|
 |
Chcę, żebyś wykrzyczał mi w twarz wszystkie wyzwiska, jakie ci tylko przyjdą do głowy, w każdym języku, który znasz. Chcę, żebyś powiedział mi, że się mnie brzydzisz i chcesz mnie rzucić, a ja padnę ci do stóp i będę się czołgać, i błagać cię, żebyś został.
Westchnął.
-Wybacz, ale nie spełnię twojej prośby.
- To przynajmniej przestań mnie pocieszać. Pozwól mi cierpieć. Zasłużyłam sobie na to.
- Nie ma mowy.
|
|
 |
Ten beznadziejny stan spowodowany cholernym brakiem odwagi, by się do Ciebie uśmiechnąć, zmywa uśmiech z mojej twarzy i powoduje łzy pod powiekami.
|
|
 |
Dławiąc się wspomnieniami, zapominam, że życie dokopie mi jeszcze dwa razy mocniej.
|
|
 |
Upijała się, żeby przypomnieć sobie moment w którym ją kochał. W stanie trzeźwym wiedziała, że taki nigdy nie istniał.
|
|
 |
Kup mi wino i pozwól mówić... Napierdole się, a potem troche pohisteryzuję, rozmaże makijaż i będę szczęśliwa .
|
|
 |
Najgorzej jak się coś zgubi. Nie wiem... telefon, klucze do domu... albo takie tam. Zaufanie czy coś.
|
|
 |
- O, zobacz! Spadająca gwiazda. Pomyśl życzenie.
- Nie muszę, przecież stoisz obok.
|
|
 |
Chcę z Tobą uprawiać dziki, namiętny, trochę zwariowany, lekko zboczony, ciut brutalny, nieco wyczerpujący, ale jakże piękny... Ogródek ./ :o
|
|
|
|