głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ogarnijtensyf

Jak widać ciagle początek jest końcem  a koniec początkiem  myślę o tym ciągle.

pyskatyskurwiel_ dodano: 13 marca 2015

Jak widać ciagle początek jest końcem, a koniec początkiem, myślę o tym ciągle.

I znów siebie pytam co jest tym sensem? czy aby na pewno Twoje serce  jest moim miejscem?

pyskatyskurwiel_ dodano: 13 marca 2015

I znów siebie pytam co jest tym sensem? czy aby na pewno Twoje serce, jest moim miejscem?

Zobacz ile wkładam w to od siebie  mam nadzieję że w końcu za jakiś czas to dostrzeżesz.

pyskatyskurwiel_ dodano: 13 marca 2015

Zobacz ile wkładam w to od siebie, mam nadzieję że w końcu za jakiś czas to dostrzeżesz.

Poczułem się w tym wszystkim niczym cierń  który zdolny jest tylko ból zadawać  bo na nic innego widocznie już mnie nie stać.

melancolie dodano: 10 marca 2015

Poczułem się w tym wszystkim niczym cierń, który zdolny jest tylko ból zadawać, bo na nic innego widocznie już mnie nie stać.

jestem troszkę smutna. czuję się troszkę samotnie. troszkę się boję. troszkę sobie nie radzę. troszkę nie mogę na siebie patrzeć. troszkę płaczę. troszkę się nienawidzę. troszkę cierpię. potrzebuję troszkę pomocy. troszkę nie chcę żyć. — troszkę bardzo.

melancolie dodano: 10 marca 2015

jestem troszkę smutna. czuję się troszkę samotnie. troszkę się boję. troszkę sobie nie radzę. troszkę nie mogę na siebie patrzeć. troszkę płaczę. troszkę się nienawidzę. troszkę cierpię. potrzebuję troszkę pomocy. troszkę nie chcę żyć. — troszkę bardzo.

Często mówi się nam w smutnych chwilach  że czas leczy rany. To bzdura. W rzeczywistości jesteś załamany  zasmucony i zapłakany tak  że wydaje ci się  iż to nigdy się nie skończy   aż dochodzisz do stanu  w którym zaczyna działaś instynkt samozachowawczy. I przestajesz. Po prostu nie chcesz lub nie możesz robić tego nadal  ponieważ ból jest zbyt wielki. Blokujesz go. Negujesz. To jednak nie leczy rany.

melancolie dodano: 10 marca 2015

Często mówi się nam w smutnych chwilach, że czas leczy rany. To bzdura. W rzeczywistości jesteś załamany, zasmucony i zapłakany tak, że wydaje ci się, iż to nigdy się nie skończy - aż dochodzisz do stanu, w którym zaczyna działaś instynkt samozachowawczy. I przestajesz. Po prostu nie chcesz lub nie możesz robić tego nadal, ponieważ ból jest zbyt wielki. Blokujesz go. Negujesz. To jednak nie leczy rany.

Pesymiści łatwiej doceniają to  co dobre  bo nie oczekują  że sprawy ułożą się po ich myśli i zachwyca ich każdy drobny sukces  od czasu do czasu rozjaśniający ponury horyzont.

melancolie dodano: 10 marca 2015

Pesymiści łatwiej doceniają to, co dobre, bo nie oczekują, że sprawy ułożą się po ich myśli i zachwyca ich każdy drobny sukces, od czasu do czasu rozjaśniający ponury horyzont.

Zranieni  często nie mówimy o tym  co nas boli  bo w świetle dnia wiele ran wydaje się absurdem.

melancolie dodano: 10 marca 2015

Zranieni, często nie mówimy o tym, co nas boli, bo w świetle dnia wiele ran wydaje się absurdem.

Każdy kolejny  który pojawił się po Tobie  pytał o to samo. Dlaczego jestem tak negatywnie nastawiona na życie i na świat? Dlaczego zawsze przedwcześnie twierdzę i z góry zakładam  że coś się nie uda? Dlaczego nie otwieram się na ludzi? Dlaczego tak mało mówię o sobie? Dlaczego ciągle wmawiam innym i sobie samej  że nie szukam jak na razie silnego  męskiego ramienia? Dlaczego jestem tak wewnętrznie spierdolona? Dlaczego skrywam ból i nie pozwalam się z niego wyleczyć? Aż w końcu pada ostateczne i najbardziej trafne stwierdzenie   ktoś musiał cię bardzo zranić. I chciałoby się odpowiedzieć: zgadza się  kolego  kiedyś ktoś świadomie wyjął mi z klatki piersiowej serce i pozostawił z tą odrażająca nieprzepełnioną jakimkolwiek uczuciem pustką. Lecz próbując uniknąć lamentów i pocieszeń  odpowiadam tylko: ja po prostu taka już jestem  zupełnie bezuczuciowa i obojętna  chłodna od urodzenia.   yezoo

yezoo dodano: 5 marca 2015

Każdy kolejny, który pojawił się po Tobie, pytał o to samo. Dlaczego jestem tak negatywnie nastawiona na życie i na świat? Dlaczego zawsze przedwcześnie twierdzę i z góry zakładam, że coś się nie uda? Dlaczego nie otwieram się na ludzi? Dlaczego tak mało mówię o sobie? Dlaczego ciągle wmawiam innym i sobie samej, że nie szukam jak na razie silnego, męskiego ramienia? Dlaczego jestem tak wewnętrznie spierdolona? Dlaczego skrywam ból i nie pozwalam się z niego wyleczyć? Aż w końcu pada ostateczne i najbardziej trafne stwierdzenie - ktoś musiał cię bardzo zranić. I chciałoby się odpowiedzieć: zgadza się, kolego, kiedyś ktoś świadomie wyjął mi z klatki piersiowej serce i pozostawił z tą odrażająca nieprzepełnioną jakimkolwiek uczuciem pustką. Lecz próbując uniknąć lamentów i pocieszeń, odpowiadam tylko: ja po prostu taka już jestem, zupełnie bezuczuciowa i obojętna, chłodna od urodzenia. [ yezoo ]

  Jak wyglądam?   Wiesz  jak to mówią... gówna pudrem nie zakryjesz.

melancolie dodano: 4 marca 2015

- Jak wyglądam? - Wiesz, jak to mówią... gówna pudrem nie zakryjesz.

 Znów patrzymy na siebie oczyma wyobraźni  powiem szczerze  to już mnie zaczyna drażnić. Romeo musi umrzeć  zbyt mocno Cie pragnął.

jachcenajamaice dodano: 3 marca 2015

"Znów patrzymy na siebie oczyma wyobraźni, powiem szczerze, to już mnie zaczyna drażnić. Romeo musi umrzeć, zbyt mocno Cie pragnął."

Rana zadana przez przyjaciela nie zagoi się nigdy.

jachcenajamaice dodano: 3 marca 2015

Rana zadana przez przyjaciela nie zagoi się nigdy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć