 |
Chce żebyś wiedział wszystko co do ciebie czuje. Lecz siła moich uczuć jest odwrotnie proporcjonalna co do mojej odwagi. Chce wiedzieć o tobie jeszcze więcej niż do tej pory. Bo to co wiem już mi nie wystarcza. Najkrótsza nasza rozmowa, będzie dla mnie magiczna. Usłyszenie twojego głosu po tak długiej rozłące byłoby czymś ... nieziemskim. Kocham Cię. / = ernylive
|
|
 |
Nie chce cię spotykać, uciekam przed tym. Ale zawsze, gdy tylko mam okazje, muszę po prostu muszę zerknąć. Zerknąć na kogoś, kto jeszcze niedawno świata poza mną nie widział, u którego jeszcze niedawno byłam na pierwszym miejscu. Teraz to wszystko się posypało. Niewybaczalne jest to, że tak naprawdę ja jestem temu winna ... to boli najbardziej ze wszystkiego. / = ernylive
|
|
 |
Mam wrażenie że jesteś wszędzie gdzie idę, że jesteś wszędzie gdzie spojrzę. / = ernylive
|
|
 |
Trzymaliśmy się za ręce, całowaliśmy, spędzaliśmy ze sobą mnóstwo czasu. Mimo to nie byłam do końca pewna. Lecz moje serce już było zaangażowane w stu procentach. Byłam tego nieświadoma. Teraz pozostaje mi rozmyślanie czy czasem o mnie myślisz, czy wspominasz to wszystko, czy czegoś ci brakuje gdy nie ma już mnie. Musisz mi uwierzyć na słowo, że jesteś w każdej minucie, sekundzie mojego dnia. Cały czas zastanawiam się co robisz, czy wszystko u ciebie dobrze, czy wszystko ci się udało. / = ernylive.
|
|
 |
Tęsknie. Codziennie, każdego pierdolonego, samotnego dnia. Dlaczego nie walczyłeś ? Nie dałeś mi się przekonać, wybadać na czym stoję. Nie rozumiałeś tego, że się bałam ? Bałam się cholernie. Nie chciałam przechodzić przez "złamane serce" po raz kolejny. Nie mam ochoty oglądać twojej miłości wyrażanej w słowach do kogoś innego. Za każdym słowem "kochanie", "zakochałem się w Tobie" pękało mi serce. Łzy napływały do oczu. Rozsypywałam się na nowo. Żałuje, że to do mnie tego nie mówisz. Że to nie ja jestem na pierwszym miejscu. Tak bardzo tego chce ... bardzo / = ernylive
|
|
 |
Bałam się zaangażować w "to" całą siebie, bałam się kolejnego odrzucenia. Nie chciałam znowu cierpieć. Teraz żałuje, bardzo żałuje, że nie spróbowałam. Odszedłeś. A razem z Tobą, niespodziewanie, moje serce. Nie wiedziałam, że aż tak się do Ciebie, nieświadomie, przywiązałam. Nie wiedziałam co się ze mną dzieje, po Twoim odejściu. Pustka. Inaczej się tego nie da określić. Myślałam, że to minie. Dzień, dwa i przejdzie. Minęły trzy miesiące, a to nadal jest. Strasznie tęsknie chciałabym cofnąć czas ... zaangażować się. / = ernylive czyt. moje :pp
|
|
 |
Nie chcę łapać szczęścia ja chcę ściskać je w garści
|
|
 |
|
tylko spójrz na mnie, uśmiechnij się i powiedz 'siema'. naprawdę nie potrzebuję nic więcej.
|
|
 |
|
To śmieszne, kiedy ktoś ci złamie serce, a ty kochasz go resztkami pozostałych kawałków.
|
|
|
|