 |
Czasami łapałam go na tym, jak przygląda mi się z boku, uśmiechając się łagodnie, jakby sama moja obecność była jego największym skarbem.
|
|
 |
W ogóle nie martwię się tym, że studia, które sobie wybrałam w ogóle mnie nie interesują. Powoli już przyzwyczajam się też, że właściwie już nie mam dla kogo tutaj być. Na dodatek zapomniałabym wspomnieć, że ciągle chce mi się płakać. Jak ja Cię październiku nienawidzę.
|
|
 |
Dziecko w drodze, planowanie ślubu, kupowanie domu, jak to wszystko bajecznie brzmi. Czy tylko ja w rodzinie jestem jakaś przeklęta i nie dotyczy mnie tego rodzaju szczęście? Czy naprawdę w życiu byłam tak złym człowiekiem bądź też miałam za dużo w dupie, że już nic dobrego mnie nie spotka? Do kurwy nędzy, co jest ze mną nie tak?!
|
|
 |
"Spotkaliśmy się z jakiegoś powodu, więc albo jesteś błogosławieństwem albo lekcją..."
|
|
 |
"Ile było znajomości, które miały nie kończyć się nigdy?"
|
|
 |
Gwiazdy to dziury w niebie, przez które świeci na nas miłość tych, co już odeszli.
|
|
 |
Podaruj temu, kogo kochasz skrzydła, by mógł latać, korzenie, aby wracał i powody, aby został.
|
|
 |
Miałam wrażenie, że mogę całować wszystkie usta świata, ale i tak tylko jedne będą pasować do moich.
|
|
 |
nie do tyłu.
nie na boki.
do przodu.
idź.
|
|
 |
O miłości można mówić wtedy, gdy ktoś nie potrafi sobie wyobrazić życia bez drugiej osoby.
|
|
 |
Kiedy jesteśmy szczęśliwi, czas płynie bardzo szybko.
|
|
 |
Ja nie wierzę w równouprawnienie. Wierzę, że każdy ma inną rolę w życiu, że kobieta powinna wspierać mężczyznę, chyba że obydwoje uznają, że któreś z nich ma większy talent, to mogą się wtedy zamienić rolami. Jeśli kobieta ma zdolnego, zaradnego męża, a chce zostać matką, to po co chce jeszcze pracować? To głupota. Mężczyźni czasem potrzebują prostych, zwyczajnych kobiet, które ich nie dominują.
|
|
|
|