 |
czasem nienawidzę siebie za tę słabość i zbyt często nienawidzę ciebie za to samo, wybacz
|
|
 |
a tak poza tym, to wcale nie jest okej, nie jest okej, cześć
|
|
 |
powiedz jedno słowo właśnie tego potrzebuję, każ mi oddychać, bo bez ciebie już nie umiem
|
|
 |
wezmę się za siebie, choć nie wiem od czego zacząć
|
|
 |
Desperacko znajdujemy ukojenie nawet w największych koszmarach. |kid.from.yesterday
|
|
 |
Czekamy na coś, co zdaje się, nigdy nie przyjdzie. Właśnie wtedy gdy jesteśmy sami. Nie ma obok kogoś, kto ogrzeje nas swoim ciałem i sprawi, że wszystkie problemy przestaną istnieć. Otula nas nicość. Kołysze do snu i całuje powieki na dobranoc, a następnie jest u naszego boku całą noc podsuwając do naszej świadomości obrazy, z którymi nie jesteśmy sobie w stanie poradzić, lecz nam to zupełnie nie przeszkadza. Z czasem uosabiamy ją sobie i staramy się pokochać jak kogoś bliskiego. Siostro, uzależniasz nas od siebie już od pierwszej nocy.|kid.from.yesterday
|
|
 |
wiem że dzisiaj ze mną jesteś i doceniam wszystko, lecz mam powód żeby myśleć, że nie będziesz jutro
|
|
 |
kieszenie wypełniamy samotnością po brzeg
|
|
 |
nic już nie będzie tak jak kiedyś, brakuje mi wsparcia ich, a jak krzyczę, to wiem dobrze, że to niemy krzyk
|
|
 |
nie wiem, co mnie przeraża bardziej, twoja łatwowierność czy moje kłamstwa
|
|
 |
nie ważne co myślisz i czy mi wierzysz. jestem dla ciebie, dla siebie bym już nie żył
|
|
|
|